Grzegorz Sygiet , rolnik ze wsi Wodniki, woj. śląskie , został zwycięzcą tegorocznej edycji konkursu o tytuł Chłopa Roku. Drugie miejsce w konkursie zajął Roman Wodzyński ze wsi Rogóźno, woj. łódzkie , a trzecie Jan Załuski ze wsi Załuża, woj. podkarpackie . W konkursie na chłopa roku, który zgodnie już z kilkuletnią tradycja odbył się 29 kwietnia w Racławicach rywalizowali miedzy sobą rolnicy z 5 pięciu województw: małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, łódzkiego i mazowieckiego.
Kandydaci do tytułu „Chłopa roku 2006” rywalizowali w sześciu konkurencjach z których najważniejsze to prezentacja regionu, pokaz stroju regionalnego oraz prezentacja tańca regionalnego z żartobliwymi przyśpiewkami. Dla uatrakcyjnienia imprezy były też konkurencje rozrywkowo-sprawnościowe min. siłowanie na rękę, rzut podkową do celu, skręcanie powróseł i robienie miotły z witek brzozowych. Kandydaci musieli także popisać się zdolnościami wokalnymi i tanecznymi.
Grzegorz Sygiet - Chłop Roku 2007 ma 34 lata i we wsi Wodniki prowadzi 21 hektarowe gospodarstwo rolne ukierunkowane na produkcję roślinną ( uprawia pszenicę i kukurydzę) oraz hodowlę bydła.
Natomiast wicemistrz - 30 letni Roman Wodziński wspólnie z żoną Agatą prowadzi na terenie gminy Domaniewice , powiat łowicki 15 hektarowe gospodarstwo rolne. Ponadto jest pracownikiem Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego. Jest doradcą rolnośrodowiskowym, bezpłatnie pomaga rolnikom w wypełnianiu wniosków o dopłaty obszarowe, udziela informacji na temat możliwości pozyskiwania funduszy unijnych oraz dostosowania się gospodarstw rolnych do wymogów stawianych przez Unię Europejską. Należy do Ochotniczej Straży Pożarnej w Rogóźnie, gmina Domaniewice.