W tym tygodniu benzyna 95 powinna kosztować 5,30-5,42 zł za litr, olej napędowy 5,30-5,43 zł/l dla, a autogaz 2,37-2,47 zł/l - prognozuje e-petrol.pl. Oznacza to, że nadchodzący tydzień przyniesie koniec obniżek cen paliw na stacjach benzynowych.
Jak wyliczyli eksperci biura Reflex, obecnie za litr benzyny bezołowiowej 95 trzeba zapłacić średnio około 5,33 zł, czyli o 2 gr/l mniej niż przed tygodniem. Litr benzyny bezołowiowej 98 kosztuje średnio 5,57 zł, czyli o 1 gr/l mniej niż w zeszłym tygodniu, taka sama ilość oleju napędowego - 5,31 zł (spadek o 2 gr/l), a autogazu 2,40 zł (spadek o 2 gr/l). Oznacza to, że spadek cen na stacjach wyraźnie wyhamował - od połowy kwietnia ceny spadały o ok. 6 - 10 gr/l tygodniowo.
"Aktualny poziom cen na rynku hurtowym wskazuje wyraźnie czas na zmiany cen na stacjach. Niestety będą to zmiany na gorsze" - czytamy w piątkowym komunikacie BM Reflex.
Jak poinformował e-petrol.pl, średnia cena metra sześciennego benzyny bezołowiowej 95 w polskich rafineriach wzrosła od ubiegłej soboty o przeszło 90 złotych i wynosi aktualnie 4291 zł. Więcej, niż przed tygodniem trzeba też zapłacić za olej napędowy. Metr sześcienny tego paliwa kosztuje średnio 4225,40 zł, czyli o 27,40 więcej niż w sobotę.
"Decydujący wpływ na hurtowe ceny paliw miała sytuacja na rynku walutowym, gdzie obserwowaliśmy dynamiczne osłabienie złotówki w relacji do dolara. Za dolara płaci się obecnie niemal 3,25 zł, a jeszcze w połowie ubiegłego tygodnia kurs USD/PLN znajdował się poniżej poziomu 3,1500" - czytamy w komunikacie e-petrol.