Rynek jest spokojny, ale pierwsze efekty wykrycia ptasiej grypy już są. Klienci ograniczyli zakupy indyków. Najbardziej odczuwają to ci producenci, którzy mają zakłady w niedalekiej odległości od strefy zagrożonej. To jednak chwilowa sytuacja – mówią sami drobiarze. I dodają – paniki nie ma i lepiej jej niepotrzebnie nie wywoływać. Stabilnie na rynku kurczaków. Główną przyczyną są zbliżające się święta i potrzeba zakupu mięs do produkcji.
Kilogram brojlerów w umowach kontraktacyjnych kosztuje średnio 3 złote 15 groszy, na wolnym rynku można dostać około 20 groszy więcej.
Ceny indyków spadają – nie jest to szaleńczy pęd w dół, ale 5 złotych za kilogram jak w październiku czy listopadzie już nikt nie płaci. To wpływ ograniczenia zamówień
Żywiec drobiowy
ceny skupu netto zł/kg
październik grudzień