13 osób pod obserwacją po zjedzeniu mięsa psa zarażonego wścieklizną
17 marca 2015
Trzynaście osób trafiło pod obserwację służb sanitarnych na Filipinach po zjedzeniu mięsa psa, który - jak wykazały testy - był zarażony wścieklizną - poinformowały w niedzielę filipińskie służby weterynaryjne.
Czworo dorosłych osób i dziewięcioro dzieci zjadło zarażone mięso w mieście Zamboanga City na filipińskiej wyspie Mindanao, gdzie odnotowano przypadki wścieklizny wśród psów - poinformował weterynarz Mario Arriola.
"Próbujemy określić, czy pies ten pogryzł inne zwierzęta" - wskazał lekarz. Jak podkreślił, władze poinformowały służby sanitarne, że dorośli zjedli mięso chorego psa, nie wiedząc, że jest zarażone wścieklizną. "Niestety zjadły je również dzieci" - dodał.
Władze Filipin są zaangażowane w walkę z wścieklizną w kraju. W 2014 r. po raz pierwszy w historii na Filipinach nie odnotowano żadnego przypadku śmiertelnego wśród ludzi w następstwie zarażenia wścieklizną - pisze agencja AFP.
Zabijanie psów w celach konsumpcyjnych jest na Filipinach zabronione, lecz amatorów psiego mięsa nie brakuje. Złamanie zakazu grozi wprawdzie dwoma latami więzienia i grzywną, ale perspektywa szybkiego zysku sprawia, że proceder sprzedawania psów na rzeź kwitnie. Nierzadko psie mięso spożywane jest w dyskrecji.