Aby kupić pszenicę konsumpcyjną trzeba wydać nawet 600 zł. Ale największy problem mają mieszalnie pasz. Brakuje zbóż paszowych, szczególnie pszenicy i jęczmienia. Te lukę uzupełniają dostawy kukurydzy. Zbiory jeszcze trwają więc można kupić tańsze mokre ziarno, za 360– 400 zł za tonę. Suche jest o 100 zł droższe.
Eksperci oceniają, że ceny kukurydzy są w tym roku około 1/3 wyższe niż w
ubiegłym sezonie. Należy spodziewać się kolejnych podwyżek, zwłaszcza, gdy
skończą się kukurydziane żniwa a pszenicy paszowej będzie na rynku cowraz
mniej – mówi Piotr Beśka z biura maklerskiego Eternus
Brokers.
Za oceanem w ciągu tygodnia notowania pszenicy w
kontraktach terminowych nieznacznie spadły. Tona kosztuje blisko 500 zł. W
Europie ziarno konsumpcyjne jest znacznie droższe. Wysokie ceny to efekt słabych
zbiorów.