Nie ma transakcji, nie ma rozbieżności cenowych, tak wygląda w całym kraju sytuacja na rynku zbóż. Chętni są jedynie w dalszym ciągu na pszenice konsumpcyjną, ale zawartość glutenu musi wynosić minimum 28 proc. Sprowadzając tonę tego ziarna z północy kraju do centrum, w magazynie kupującego trzeba zapłacić 440 zł. Pszenica o standardowej zawartości glutenu nie przekracza ceny 415 zł. Przy takich cenach obie strony powinny być jeszcze zadowolone – przekonują maklerzy.
W przypadku pozostałych zbóż trudno już mówić o transakcjach. Pszenicy paszowej nie kupują nawet drobiarze. Sporadycznie sprzedaje się jęczmień. W całym kraju tona konsumpcyjnego ziarna kosztuje powyżej 400 zł.