Jeden z koncernów cukrowych działających w Polsce wystąpił o zgodę na wyprodukowanie części polskiej kwoty za granicą. Dostawcą buraków też mają być zagraniczni farmerzy. Agencja Rynku Rolnego jak na razie zastanowi się co zrobić z wnioskiem, a nasi plantatorzy protestują.
Tak naprawdę chodzi o niewielką ilość cukru, zaledwie 13 tysięcy ton. Jeden z koncernów uznał, że z powodu suszy nie może kupić wystarczającej ilości buraków w Polsce i dlatego chciałby to zrobić w Niemczech. Tam też by je przetworzono.
Waldemar Sochaczewski – wiceprezes ARR: jeden producent złożył wniosek o wyprodukowanie części kwoty, które nie jest w stanie wyprodukować z buraków dostarczonych w ramach kontraktacji w naszym kraju i zlecił taką produkcję w innych krajach członkowskich.
Niby nic, a jednak. Plantatorzy głośno protestują mówiąc o niebezpiecznym precedensie. Cukrownie i rolnicy toczą bowiem ostry spór o ceny skupu na sezon 2009/2010.
Plantatorzy grożą, że nie spełnienie ich żądań zakończy się ograniczeniem zasiewów, w efekcie czego cukrownie nie będą mogły kupić wystarczającej ilości buraków. Rolnicy zgodziliby się na przeniesienie kwoty zagranicę, ale tylko pod pewnymi warunkami.
Kazimierz Kobza – KZPBC: jeżeli byłyby płacone buraki, tyle ile płacą plantatorom niemieckim, jeżeli w Polsce się nie wyprodukuje tyle buraków, wtedy wyrazimy na to zgodę.
Co teraz zrobi Agencja Rynku Rolnego? Niewiadomo, ale Agencja sama przyznaje, że każdy „producent cukru ma możliwość wyprodukowania cukru przez innego producenta w kraju lub innym państwie zagranicznym”. Ale decyzji wciąż nie ma.