Panika na rynku zbóż, która wybuchła w końcówce ubiegłego tygodnia nie jest niczym uzasadniona - komentują maklerzy.
Ceny wszystkich zbóż paszowych wzrosły o 20-30 zł za tonę. Niektórzy klienci
giełd towarowych gotowi byli płacić za tonę jęczmienia 500 zł, za pszenicę
paszową nawet 550 zł. To dziwne, bo nie ma aż tak dużych problemów ze zdobyciem
ziarna. Problemy mogą się dopiero pojawić.
Ci producenci,
którzy postanowili przetrzymać ziarno w nadziei na wyższe ceny, mogą się
przeliczyć. Coraz częściej w magazynowanym zbożu pojawia się bowiem
rozkruszek – szkodnik, który niszczy ziarno.
Na giełdach
towarowych bardzo duża jest podaż zbóż konsumpcyjnych. Ceny bardzo zróżnicowane.
Tona pszenicy kosztuje już od 450 do 566 zł.