Cukrownia Rejowiec w woj. lubelskim po roku przerwy znów zacznie działać. 1 października zakład powinien ruszyć z produkcją cukru. Ale słodki produkt będzie przeznaczony dla bardzo specyficznych odbiorców, krótko mówiąc dla pszczół.
Od ponad pół roku Polski Związek Pszczelarski poszukiwał cukrowni do
przejęcia. Chodziło o możliwość produkcji taniego pokarmu dla pszczół, bo po
naszym wejściu do Unii Europejskiej państwo nie będzie dopłacać do tego rodzaju
produkcji.
Powołujemy nowy podmiot, który będzie
produkował paszę dla pszczół, a oprócz paszy dla pszczół chcemy zagospodarować
propolis, pyłek kwiatowy, którego będziemy mieli w nadmiarze, bo prędzej czy
później ustawa o biopaliwach będzie funkcjonowała i rzepaku będziemy mieli duże
ilości – mówi prezes Polskiego Związku Pszczelarskiego Tadeusz
Sabat.
Cukrownia Rejowiec jest nieczynna od kampanii
cukrowniczej 2001/2002. Załoga została bez pracy. Teraz jest szansa, żeby pomóc
pracownikom. – Przejmujemy 80 osób załogi, docelowo jest nam, potrzebnych
120 osób – mówi wójt gminy.
Na zarobek mogą też
liczyć producenci buraków cukrowych, gmina Rejowiec to głownie ziemie
pszenno-buraczane.