Pszenica stała się wyjątkowo interesującym towarem. I choć teraz można ją kupić nieco łatwiej niż choćby w ubiegłym tygodniu, ceny rosną.
Część ekspertów przewidywała, że dopiero na przednówku pszenica będzie
kosztować około 600 zł za tonę. Tymczasem w niektórych rejonach kraju już
dzisiaj producenci żądają takiej kwoty. Wzrost cen mógłby uratować import, ale
na razie trudno znaleźć ziarno w dobrej cenie. W krajach Unii Europejskiej
pszenica już kosztuje średnio 600 zł, co po doliczeniu transportu i opłat
celnych czyni interes nieopłacalnym.
Zmalał popyt na i tak trudno
dostępne żyto, które teraz z powodzeniem zastępuje kukurydza. W ofertach giełd
towarowych zaczyna pojawiać się owies. Można kupić ziarno importowane z Czech w
konkurencyjnej cenie.