Tak słabego sezonu nie było od kilkunastu lat. Według wstępnych szacunków owoców z drzew będzie w tym roku o ponad połowę mniej niż w 2006 roku. Spadek dotyczy szczególnie jabłek, których zbiory wg GUS mogą być o 60 % mniejsze od ubiegłorocznych. I choć sezon skupu jabłek dopiero przed nami już wiadomo, że ceny powinny być wysokie.
Na razie w przetwórniach skupowane są wiśnie. Większość do tłoczenia, bo przy braku rąk do pracy sadownikom bardziej się to opłaca. Kończą się już porzeczki a zaczynają jeżyny. Za kilka dni ruszy skup późnych odmian malin i aronii.
Przetwórcy w tym sezonie nastawiają się na warzywa, których ma być o 10 % więcej.