Żniwa się zakończyły, a elewatorach brakuje ziarna. Plony były dobre, ale rolnicy nie sprzedają płodów rolnych . Czekają na kolejny wzrost cen, choć te są już dwukrotnie wyższe od ubiegłorocznych.
W sieradzkim elewatorze pusto. Nie ma kolejki do punktu skupu. Elewator ma kupić w tym roku około dziesięciu tysięcy ton ziarna. Jak dotąd w magazynach znalazło się zaledwie tysiąc ton.
Za tonę pszenicy firmy skupujące płacą około ośmiuset złotych, za żyto o sto złotych mniej, a tona jęczmienia i pszenżyta kosztuje siedemset trzydzieści złotych. Podobna sytuacja jest w młynach. Krystyna Tokarska z Sieradza mówi, że takiej sytuacji jeszcze nie było.
Jeśli zboże jeszcze zdrożeje, zdrożeje również mąka, a co za tym idzie chleb. Zbyt długie wyczekiwanie może się jednak nie opłacić.