Branża mleczarska w rozterce. Przedsiębiorcy nie potrafią się zdecydować w sprawie przyszłości kwot mlecznych. Takich kłopotów nie ma rząd i organizacje rolnicze. Ich zdaniem limity produkcji powinny zostać. Problem w tym, że taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny.
Unia Europejska podjęła już decyzje o likwidacji systemu limitowania produkcji po 2014 roku. Ale zanim to nastąpi Bruksela przygotuje dwa raporty na koniec 2010 i 2012 roku, które podsumują sytuację na rynku mleka i potwierdzą – lub nie - słuszność wcześniejszych decyzji.
prof. Andrzej Babuchowski – Stałe Przedstawicielstwo RP przy Unii Europejskiej: teoretycznie istnieje jeszcze pewna szansa, że to zniesienie kwot mlecznych może nie nastąpić, a jest to bardzo minimalna szansa.
Zdaniem ekspertów Unia Europejska powinna zlikwidować kwoty, gdyż wyczerpały one swoje możliwości stabilizacji rynku. Najlepszym tego przykładem są rekordy cenowe w 2007 roku oraz obecna zapaść.
prof. Andrzej Kowalski – IERiGŻ: ten instrument wyczerpał swoje możliwości działania i w dłuższej perspektywie nie przynosi oczekiwanych rezultatów.
Eksperci Komisji Europejski twierdzą, że dzięki temu spadną ceny artykułów mleczarskich co zwiększy konsumpcję oraz eksport. Co na to polscy mleczarze?
Tadeusz Badach – prezes OSM Krasnystaw: pytanie na zasadzie być albo nie być. Do 2008 roku sprawa była oczywista. Utrzymać kwoty, a co po 2008 roku, sprawa nie jest taka jednoznaczna, żebym się wypowiedział co dalej z kwotami.
Kłopotów z odpowiedzią na pytanie o przyszłość kwotwania nie ma ani rząd ani rolnicy.
Andrzej Górczyński – KRIR: powinno być utrzymane kwotowanie produkcji mleka w Europie.
Artur Ławniczak – wiceminister rolnictwa: one są gwarantem utrzymania przyzwoitych cen dla rolników przede wszystkim. Likwidacja kwot spowoduje ograniczenie cen, ograniczenie liczby gospodarstw produkujących mleko, koncentrację produkcji. A nam nie zależy na tym, żeby likwidować produkcję mleka w Polsce.
Ostatnio pojawił się pomysł modyfikacji systemu limitowania. Kwoty narodowe zostałyby zastąpione jedną kwotą europejską. Dopiero po jej przekroczeniu rolnicy płaciliby kary.