O szansach i zagrożeniach dla polskiego mleczarstwa po wejściu Polski do Unii Europejskiej chcą mówić rolnikom i spółdzielniom mleczarskim eksperci w ramach społecznej kampanii, która rusza na Podlasiu - polskim mlecznym zagłębiu.
Szczegóły kampanii "Polska spółdzielczość mleczarska w UE" przedstawiono w poniedziałek 22 września na konferencji prasowej w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku. Marszałek Podlasia Janusz Krzyżewski objął honorowy patronat nad kampanią.
Mleko to nasza marka regionalna (...) Do maja 2004 roku, gdy Polskę wejdzie do Unii Europejskiej chcemy zidentyfikować problemy mleczarskie, chcemy wypracować pewne pomysły, postulaty - powiedział Krzyżewski.
Chodzi m.in. o informacje o tym, jak zmienia się rynek mleka, jak dostosowują się do niego firmy. Na Podlasiu jest 38 tys. dostawców mleka. Sejmik województwa jako kreator polityki regionalnej jest za to odpowiedzialny. 60 proc. dochodów naszych rolników pochodzi z produkcji mleka - dodał wicemarszałek Krzysztof Tołwiński.
Zdaniem posła Edmunda Borawskiego (PSL), na co dzień prezesa jednej z największych spółdzielni mleczarskich w Polsce "Mlekpol" w Grajewie (Podlaskie), konsolidacja mleczarni mniejszych z silniejszymi jest nieunikniona. Podkreślił też, że po wejściu do UE mleczarniom, które mają tylko jeden zakład przetwórczy, będzie trudno oddzielać w produkcji przerób mleka z klasy ekstra od innego. Według niego jest to dopiero możliwe po posiadaniu kilku zakładów.
Powinno dochodzić do koncentracji. To szansa na długie serie produktów i ograniczanie kosztów - ocenił Borawski.
Pierwszym przedsięwzięciem w ramach kampanii ma być Ogólnopolskie Forum Spółdzielczości Mleczarskiej w Rajgrodzie w dniach 24-26 października.
Rolnicy mają tam poznać m.in. stosowane w innych krajach rozwiązania w przemyśle mleczarskim. Mówić będzie o tym m.in. były prezes Irlandzkiej Izby Rolniczej, członek Parlamentu Europejskiego Alan Gillis. W forum ma też wziąć udział minister rolnictwa Wojciech Olejniczak, naukowcy, spółdzielcy.
W ramach kampanii, rolnicy mają być też informowani o tym jak można wspierać grupy producenckie, małe gospodarstwa rolne, młodych rolników.
W 2002 roku w województwie podlaskim skupiono 18 proc. całej krajowej produkcji mleka (ponad 1,2 mln litrów). Nieco lepsze było tylko województwo mazowieckie - ponad 1,3 mln litrów. Na Podlasiu w ramach wdrażania systemu IACS zakolczykowano dotąd 715 tys. sztuk bydła.