Są pierwsze decyzje ale są i pierwsze rozczarowania. Zasady przyznawania dodatkowych kwot mlecznych dla wielu rolników to wciąż spora zagadka. A to dlatego, że przyznane limity są mniejsze niż się spodziewali.
Na dokumenty potwierdzające przyznanie nowych limitów mlecznych trzeba było sporo czekać. Ale rolnicy byli spokojni, bo zapewnienia urzędników były jasne. Dodatkowych kwot mlecznych miało wystarczyć dla wszystkich. Dlatego wielu producentów mleka zdziwiły otrzymane decyzje. - Zapłaciliśmy karę za 5,5 tysiąca a dostaliśmy 5100 tak ze nie tyle nawet co żeśmy przekroczyli. – mówi pani Katarzyna Krośniewska.
Agencja Rynku Rolnego wyjaśnia, że przy wyliczaniu dodatkowych limitów brana jest pod uwagę nie tylko ilość mleka, ale także zawartość tłuszczu.
W gorszej sytuacji są ci rolnicy, którzy zanim otrzymali decyzje o przyznaniu nowych limitów dokupili kwoty mleczne na wolnym rynku. W ten sposób zamknęli sobie drogę do tego, aby otrzymać je z krajowej rezerwy.
Zdaniem Agencji Rynku Rolnego producenci ponoszą w ten sposób winę za nieznajomość prawa. Przepisy nie są niestety proste, ale trzeba ich przestrzegać. A popełnione błędy kosztują.