Od 1 maja br. Polska stała się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Tymczasem jej wymagania spełnia obecnie zaledwie jedna trzecia krajowych zakładów przetwórstwa mięsnego, a niespełna drugie tyle uzyskało okresy przejściowe na dokończenie dostosowania.
Wartość nakładów inwestycyjnych poniesionych przez uczestników naszego rankingu zwiększyła się w 2003 roku aż o 30,6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jeszcze raz potwierdziło się, że tradycyjnie już robimy wszytsko na ostatnią chwilę. Gdy okazało się, że dalsze zwlekanie z procesem dostosowawczym może zagrozić istnieniu lub - co równie istotne - pozycji rynkowej zakładów, przedsiębiorstwa z sektora mięsnego zdecydowały się w końcu na aktywność. Całkiem spora grupa firm, którym zabrakło czasu lub pieniędzy na inwestycje, dołączyła do grona zakładów mających okresy przejściowe na dostosowanie do unijnych norm. Inne zdołały wreszcie wysupłać środki na niezbędne inwestycje.
Czas najwyższy na podsumowanie wyników VII edycji Rankingu Zakładów Mięsnych BOSS-Rolnictwo. Podobnie jak w ubiegłym roku, obraz sytuacji polskiego przemysłu mięsnego nie jest jednoznaczny. Wyniki rankingu sygnalizują jednak wyraźnie, że sektor mięsny w 2003 r. zaczął się rozkręcać, wraz z powrotem koniunktury w naszej gospodarce.