Produkcja oliwy z oliwek spadła w Portugalii pomiędzy czerwcem br. a czerwcem roku 2016 r. o ponad 40 proc. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest panująca w kraju susza spowodowana brakiem opadów.
Jak poinformowała szefowa stowarzyszenia producentów oliwy “Casa do Azeite” Mariana Matos, wyrób oliwy z oliwek spadł w Portugalii z 69,3 tys. ton do 29,6 tys. ton, czyli o 39,7 tys. ton.
Największe spadki miały miejsce w Alentejo (w środkowej i południowej Portugalii). "W tym jednym tylko regionie kraju w ciągu ostatniego roku nastąpił spadek produkcji oliwy na poziomie przekraczającym 30 tys. ton" - powiedziała Matos.
Zmniejszenie produkcji oliwy przełożyło się na ceny u portugalskich dostawców. Z szacunków “Casa do Azeite” wynika, że oferują oni produkt o ponad 15 proc. droższy w porównaniu z minionym rokiem.
Antonio Jose ze spółdzielni rolniczej regionu Leiria potwierdził PAP, że w Portugalii spodziewane jest ograniczenie sprzedaży oliwy z oliwek na eksport.
“Od lat panuje na rynku ścisła zależność pomiędzy wielkością produkcji oliwy a eksportem. Przed trzema laty sytuacja była podobna i musieliśmy odmawiać wysyłki naszym zagranicznym nabywcom z powodu braku towaru” - wyjaśnił Antonio Jose.
Według opublikowanych w piątek przez rząd Portugalii danych już ponad 80 proc. obszaru kraju dotkniętych jest suszą z powodu braku od kilku miesięcy opadów deszczu. Gabinet Antonia Costy zapowiedział, że w najbliższych dniach podejmie działania w celu okazania pomocy gospodarstwom rolnym cierpiącym na skutek braku wody.
Tymczasem z danych Krajowego Urzędu ds. Informacji o Zasobach Wodnych (SNIRH) w Lizbonie wynika, że poziom wody w rzekach i na tamach tego kraju jest najniższy od 27 lat. Najgorsza sytuacja panuje na rzece Sado, w rolniczym regionie Alentejo.
Susza może negatywnie wpłynąć także na dostawy energii elektrycznej, gdyż około 25 proc. zużywanej w Portugalii elektryczności produkowane jest na tamach rzecznych.
Według Portugalskiego Instytutu Morza i Atmosfery (PIMA) na niski poziom wód w tym kraju miały w tym roku wpływ szczególnie dwa miesiące: kwiecień i czerwiec. Pierwszy był najcieplejszym i najbardziej suchym miesiącem w ciągu ostatnich 86 lat, drugi zaś był niezwykle gorący.
Marcin Zatyka (PAP)