Rząd zaakceptował projekty zapisów w Traktacie Akcesyjnym, dotyczące uzupełnionego systemu uproszczonego dopłat bezpośrednich dla rolników po wejściu Polski do UE.
Rada Ministrów uznała, że uzupełniony system uproszczony, połączony z zasadą składania przez rolników tylko jednego wniosku, odpowiada oczekiwaniom i interesom polskiego rolnictwa – mówił Miller.
Premier poinformował, że dopłaty dla rolników będę dokonywane na podstawie jednego, uproszczonego wniosku. Podstawą będzie powierzchnia użytków rolnych wyrażona w hektarach, z uwzględnieniem podziału na uprawy polowe, takie jak zboża, rośliny strączkowe i rzepak oraz użytki zielone. Dodatkowe dopłaty bezpośrednie z funduszy unijnych (z tzw. drugiego filaru) oraz z budżetu krajowego otrzymają tylko rolnicy wytwarzający produkty objęte w Unii dopłatami bezpośrednimi, przy czym – jak stwierdził Miller – dopłaty te będą rozliczane w sposób uproszczony, tj. w przeliczeniu na ha.
Opozycja, oprócz Platformy Obywatelskiej, krytykuje decyzję rządu.
Wicepremier i minister rolnictwa Jarosław Kalinowski uznał przyjęty przez rząd system dopłat za dobry.