Szykują się spore zmiany w dotowaniu francuskiego rolnictwa. Skorzystają małe, rodzinne gospodarstwa. Skąd resort rolnictwa weźmie na to pieniądze? Zabierze najbogatszym, głównie największym producentom zbóż - czyli Janosik po francusku.
Francuski szef resortu rolnictwa Michel Barnier ogłosił, że na tak zwanej modulacji, czyli utracie części dopłat przez najbogatszych, Paryż zaoszczędzi miliardy euro.
Te fundusze zostaną przetransferowane na programy pomocy rodzinnym, ekologicznym i położonym na trudnych rolniczo terenach gospodarstwom.
Prezydent Nicolas Sarkozy popiera reformy. W jednym z wywiadów zapowiedział, że „wiatr zmian powieje na francuskiej wsi”, która musi być przygotowana na zmianę unijnej polityki rolnej w 2013 roku.