Przedstawiciele Krajowego Związeku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych uważają, że przedłożone przez Danię nowe propozycje dla rolnictwa są nie do zaakceptowania.
Nie oznacza to oczywiście, że kółka rolnicze są przeciwko integracji, jest wręcz odwrotnie, zdecydowanie opowiadają się za członkostwem w Unii Europejskiej, ale uważają, że powinno się ono opierać na zasadach partnerskich uwzględniających równe prawa i obowiązki. Uważają, że w momencie wejścia w Polsce i w Unii Europejskiej obowiązywać powinny te sama prawa. Nie zgadzamy się na nierówne traktowanie polskiego rolnictwa, a takie według związku proponuje Dania. To propozycje, które nie zwiększają udziału funduszu UE w tworzeniu równych warunków produkcji, konkurencyjności i opłacalności produkcji rolnej, a konsumują budżet krajowy i wcześniej przyznane środki – napisał w czwartkowym stanowisku prezes Kółek Władysław Serafin.
Serafin domagał się decyzji, które będą mogły zagwarantować polskiemu rolnictwu konkurencyjność, partnerstwo i jego rozwój, apelował do polityków Unii Europejskiej o troskę i powagę przy poszerzeniu Unii i o dbałość o polską suwerenność gospodarczą. Związek domaga się od Komisji Europejskiej przedłożenia rozwiązań dla Polski, gwarantujących równe szanse dla rolnictwa polskiego w UE.