Wzrost PKB Polski w latach 2015-2017 będzie relatywnie stabilny i wyniesie średnio 3,4 proc. Z koli inflacja do końca 2017 r. pozostanie wyranie poniżej celu inflacyjnego NBP - wynika z marcowego "Raportu o inflacji" opublikowanego w poniedziałek przez Narodowy Bank Polski.
Raport o inflacji jest dokumentem przedstawiającym ocenę Rady Polityki Pieniężnej (RPP) dotyczącą przebiegu bieżących i przyszłych procesów makroekonomicznych wpływających na inflację. W opublikowanym w poniedziałek raporcie uwzględniono dane dostępne do 20 lutego br., co oznacza, że nie uwzględnia on decyzji RPP z marca o obniżeniu stóp procentowych o 50 pkt. bazowych.
Jak czytamy w dokumencie, tempo wzrostu PKB w Polsce będzie kształtować się w horyzoncie projekcji na relatywnie stabilnym poziomie i w latach 2015-2017 wyniesie średnio 3,4 proc. "Przy stopniowej, ale umiarkowanej poprawie koniunktury w strefie euro, wzrost gospodarczy bazować będzie w dużym stopniu na rosnących wydatkach konsumpcyjnych i inwestycyjnych krajowego sektora prywatnego" - napisano.
"Na przełomie 2016 i 2017 r. do przejściowego spowolnienia koniunktury przyczyni się spadek napływu transferów kapitałowych z UE, wynikający z zakończenia rozliczenia perspektywy finansowej UE 2007-2013" - dodano.
Eksperci NBP wskazali, że inflacja CPI pozostanie w krótkim horyzoncie projekcji ujemna. "Spadek cen w dużym stopniu wynika z wpływu czynników o charakterze podażowym - silnego obniżenia się cen ropy naftowej oraz wysokiej podaży produktów rolnych. Dodatkowo jednak w kierunku niskiej inflacji oddziałuje niska presja popytowa oraz niska presja kosztowa, odzwierciedlona w spadku cen importu oraz krajowych cen producenta (PPI)" - napisano w raporcie.
Zaznaczono jednak, że w horyzoncie projekcji wpływ tych czynników na stopę inflacji będzie stopniowo wygasał, ale pozostanie ona do końca 2017 r. wyranie poniżej celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. +/-1 pkt proc.). PAP