Już za niecały miesiąc zaczną obowiązywać nowe, korzystniejsze dla klientów przepisy dotyczące kart bankowych. Klient będzie odpowiadał tylko do wysokości 150 euro, po zastrzeżeniu karty za straty odpowiada bank, także wtedy gdy zostanie użyty PIN - takie nowe, korzystne dla klientów rozwiązania wejdą w życie w październiku.
Wszystko za sprawą nowej ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych,
która zacznie obowiązywać od 12 października tego roku. Mocno ogranicza ona
odpowiedzialność klienta w razie utraty karty.
Nie dla
niefrasobliwych
Dla klientów banków najważniejsze są zapisy dotyczące
odpowiedzialności w momencie utraty karty.
Przewidują one, że gdy karta
zostanie nam skradziona, to za operacje dokonane przez złodzieja przed
zastrzeżeniem karty klient będzie odpowiadał maksymalnie do kwoty będącej
równowartością 150 euro, czyli około 650 zł. Resztę pokryje bank, który będzie
również odpowiadał za wszystkie starty powstałe od momentu zastrzeżenia
karty.
Co ważne, dotyczy to także transakcji, w których wykorzystany będzie
kod PIN. Do tej pory to klient ponosił całkowitą odpowiedzialność za wszystkie
transakcje dokonane z użyciem kodu PIN karty.
Uwaga: Jednak na pokrycie strat
nie będą mogli liczyć klienci niefrasobliwi czy nieostrożni. Korzystne przepisy
nie obejmą bowiem tych osób, które nie zachowają należytej ostrożności, czyli na
przykład ujawnią komuś PIN swojej karty, a bank się o tym fakcie dowie.
Banki przygotowują się
Z pakietu bezpieczeństwa, który wprowadza
ustawa automatycznie będą korzystać wszyscy, którzy dostaną kartę już po wejściu
w życie nowych przepisów. Wszyscy, którym karta została wydana wcześniej,
jeszcze przez rok mogą być traktowani przez banki według dotychczasowych zasad.
To niezbyt korzystne dla klientów rozwiązanie. Banki już rozpoczęły
przygotowania w związku z wchodzącymi w życie nowymi przepisami. Niektóre już
deklarują, że po wejściu w życie nowych przepisów będą traktować wszystkich
klientów jednakowo. Tak obiecuje m.in. Kredyt Bank, PKO BP i Bank Zachodni
WBK.
W MultiBanku ci, którzy mieli karty przed wejściem w życie ustawy, będą
objęci jej gwarancjami od 12 października. Nie trzeba wymieniać kart na nowe,
wystarczy podpisać nową umowę z bankiem.
Bez umowy nie ma
karty
Kolejna nowość, która czeka klientów banków od października 2003 r.
to obowiązek podpisywania umowy do każdej otrzymanej karty. W ten sposób poprawi
się pozycja klienta w stosunku do banku - z umowy będzie można dowiedzieć się
wszystkich szczegółów dotyczących zasad funkcjonowania własnej karty płatniczej.
Dotychczas banki nie zawierały oddzielnych umów o karty płatnicze. Teraz
będziemy musieli podpisywać oddzielne umowy dla każdej wydawanej karty
płatniczej.
Poza tym, od października 2003 r., banki będą musiały dokładnie określać kursy, jakie są wykorzystywane przy przeliczaniu walut. Pozwoli to na ukrócenie dotychczasowej praktyki banków, które nie informując o tym klientów, stosowały niekorzystne kursy przeliczeniowe i prowizje przy przeliczeniach transakcji zagranicznych.