Senat proponuje ograniczenie podwyżek czynszów mieszkaniowych

Roczna podwyżka czynszu lub innych opłat za używanie lokalu nie będzie mogła przekraczać 10 proc. jego dotychczasowej wysokości - zakłada jedna z poprawek do nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów, nad którą debatował w środę Senat.

Podczas środowej debaty senatorowie zgłosili poprawki zmierzające do ograniczenia podwyżek czynszów, zrównania praw osób wynajmujących mieszkania prywatne i lokale z zasobów publicznych, których właścicielem jest np. gmina oraz zwiększenia ochrony lokatorów przed eksmisją. Uchwalona niedawno przez Sejm ustawa zakłada uwolnienie czynszów z tzw. prywatnych zasobów mieszkaniowych od 1 stycznia 2005 r. Od nowego roku właściciel lokalu będzie mógł podwyższać czynsze bez sztywnych ograniczeń, ale będzie musiał uzasadnić te podwyżki. Sejm nie przyjął poprawek określających górną granicę podwyżki czynszów, jakiej właściciel mógłby dokonać w określonym czasie.

Według senatora Mirosława Lubińskiego (SLD-UP), konstrukcja ustawy chroni przed podwyżkami czynszów lokatorów z tzw. publicznych zasobów mieszkaniowych oraz lokatorów z zasobów prywatnych, którzy zawarli umowę najmu mieszkania przed 1 stycznia 2005 r. Natomiast osoby, które podpiszą umowę po nowym roku będą narażone na nieograniczone podwyżki. Powstaje w ten sposób problem braku ochrony praw lokatorów i niebezpieczeństwo niekontrolowanego wzrostu czynszów w nowym roku –  powiedział Lubiński.

Dlatego - jak podkreślił - senacka Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia proponuje objęcie ochroną także osób wynajmujących mieszkania prywatne. Roczna podwyżka czynszów lub innych opłat za używanie lokali nie może być większa niż 10 proc. ich dotychczasowej wysokości. Będzie to dotyczyło czynszu, którego poziom przekracza 3 proc. tzw. wartości odtworzeniowej lokalu rocznie. Wartość odtworzeniowa to najbardziej prawdopodobna cena za nieruchomość, jaką można uzyskać na rynku, albo koszt wybudowania lokalu według aktualnych cen.

Senator Teresa Liszcz (Blok Senat 2001) zgłosiła poprawkę, zgodnie z którą nie będzie można eksmitować z mieszkania kobiety w czasie 6 miesięcy po urodzenia przez nią dziecka. Obecnie prawo zabrania jedynie eksmitowania kobiet w ciąży. Według niej, ochrona przed eksmisją powinna obejmować też wszystkich bezrobotnych. Obecnie tej ochrony pozbawione są osoby bezrobotne, które mają np. 1 hektar ziemi.