Polska ma się lepiej

1,4 proc. wzrostu PKB w trzecim kwartale, 1,2 proc. w całym 2002 r., niższy deficyt na rachunku obrotów bieżących, niższe bezrobocie – Ministerstwo Gospodarki przekonuje, że Polska ma się lepiej, niż zakładała to tegoroczna ustawa budżetowa.

Wzrost gospodarczy jest powolny, ale ciągły – powiedział szef resortu Jacek Piechota. Prognozy też nie są złe. Mamy szanse być lepsi, niż zakładaliśmy – podkreślił minister. Zdaniem Piechoty realny jest też 3,5-proc. wzrost PKB w przyszłym roku – taki, jak zapisano w projekcie ustawy budżetowej.

Powody do optymizmu dają: 

• rosnący eksport i malejący import, a w efekcie m.in. deficyt obrotów bieżących wynoszący 4,9 mld dolarów po dziewięciu miesiącach, podczas gdy na cały rok zakładano 8,6 mld;
• stała tendencja wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu (po dziewięciu miesiącach po raz pierwszy w tym roku przekroczyła ona poziom z 2001 r. – o 0,5 proc.);
• fakt, że zatrudnienie wprawdzie spada (o 4,7 proc.), ale rośnie wydajność (o ok. 7 proc.).

Ministerstwo Gospodarki przyznaje jednocześnie, że są powody do zmartwienia. Niepokoją szczególnie:

• dalszy wzrost zadłużenia przedsiębiorstw, w tym głównie zagranicznego (o 5,7 mld dolarów);
• wyraźny regres inwestycji (nakłady inwestycyjne w pierwszym półroczu były o 15,6 proc. niższe niż w tym samym okresie 2001 r.);
• kurcząca się produkcja budowlana, po trzech kwartałach niższa aż o 9,8 proc.

Resort gospodarki zwrócił uwagę na stagnację bezpośrednich inwestycji zagranicznych. W pierwszym półroczu wyniosły one 3,23 mld dolarów (przed rokiem – 3,26 mld). Ta sytuacja jest niepokojąca – przyznała wiceminister Ewa Freyberg. Jednak na inwestorów czekają dobre wiadomości: we wtorek Rada Ministrów ma się zająć nowelizacją ustawy o Specjalnych Strefach Ekonomicznych (SSE), która przywróci inwestorom "ustawowe" zwolnienie z podatku od nieruchomości.

Nowelizacja ustawy o SSE trafi do Sejmu dopiero wówczas, gdy Polska zamknie rozmowy z Unia Europejską w rozdziale "polityka konkurencji". Negocjacjom wciąż podlega wielkość ulgi podatkowej dla tych dużych inwestorów w SSE, którzy zezwolenia otrzymali w 2000 r. UE chce im dać ulgę równą 50 proc. inwestycji, Polska domaga się ulgi 75-procentowej.

Podczas gdy obroty handlowe z krajami Unii Europejskiej maleją, polski eksport do Rosji się powiększa – zauważa Ministerstwo Gospodarki. Wysokie tempo wzrostu eksportu do Rosji odnotowane w roku ubiegłym (23 proc.), w ostatnich trzech kwartałach przyspieszyło jeszcze bardziej – do 28,5 proc. Wszystko wskazuje na to, że łączna wartość eksportu do Rosji w tym roku osiągnie 1,4 mld dolarów.

Co jest naszym głównym towarem eksportowym? Papier toaletowy, pieluszki, podpaski i tampony. Przez pierwsze osiem miesięcy wyeksportowaliśmy do Rosji je za blisko 57 mln dolarów. Leki są na drugim miejscu (ok. 25,7 mln), na trzecim kartony, pudła i torby m.in. z papieru i tektury (21,3 mln), a dopiero na czwartym jabłka, gruszki i świeże pigwy (20,6), na piątym zaś mrożone mięso wołowe (20,3 mln).