Tylko 20% stałych zleceń bankowych odbywa się za pomocą nowych numerów rachunków bankowych. W związku z tym bankowcy apelują o jak najszybsze dokonanie zmian w tego typu dyspozycjach. Klient musi to zrobić osobiście - przypominają bankowcy. Po pierwszym lipca bowiem nie będzie można korzystać już ze starych numerów, a tym samym może się okazać, że zalegamy z opłatami na przykład za mieszkanie, albo telefon.
Od czwartku w całej Polsce będą obowiązywały nowe 26-cyfrowe numery rachunków bankowych NRB. Krzysztof Pietraszkiewicz ze Związku Banków Polskich podkreśla, że akcja wymiany numerów przebiegała sprawnie. W czerwcu już ponad 90 procent transakcji bankowych odbywało się za pomocą nowych numerów, w styczniu było to zaledwie 40%.
Elżbieta Oleszczuk z ZBP przyznaje, że oprócz zmian zleceń stałych zalegamy z informowaniem o nowych numerach rachunków bankowych naszych pracodawców i kontrahentów. Dyrektor Pietraszkeiwicz mówiąc o nowym systemie podkreślał, że jest on dużo szybszy i bezpieczniejszy od starego. Według niego nowe rozwiązania w przyszłości mogą przełożyć się na niższe koszty operacji bankowych.
NRB dotyczy wszystkich właścicieli kont, a także osób, które nie posiadają rachunków rozliczeniowo-oszczędnościowych, a regulują opłaty za czynsz, energię elektryczną, telefon poprzez składanie formularza zleceń zapłaty, na rzecz instytucji, której przelewają pieniądze. Z obowiązku informowania ZUS-u o nowych numerach, banki zwolniły emerytów i rencistów. Same przekazały informacje o nowej numeracji.