Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Jeszcze 75 proc. podatek

15 października 2002

Pierwsi skuszeni perspektywą abolicji podatkowej chcieliby już składać wnioski, szybko zapłacić 12 proc. podatku i mieć to z głowy. Tymczasem z informowaniem urzędu skarbowego o zamiarze skorzystania z dobrodziejstw abolicji nie ma się co spieszyć. Jeżeli zrobimy to przed wejściem w życie przepisów o abolicji, zamiast obiecywanych 12 zapłacimy 75 proc. podatku.

Możliwość skorzystania z abolicji podatkowej daje uchwalona przez Sejm 26 września 2002 r. ustawa o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu oraz o zmianie ustawy Ordynacja podatkowa i ustawy Kodeks karny skarbowy.

Ustawa ta poza wprowadzeniem obowiązku składania deklaracji majątkowych przewiduje także, że osoby fizyczne mogą ujawnić posiadany majątek pochodzący z przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych w rozumieniu przepisów tej ustawy.

W takim przypadku od ujawnionego dochodu zapłacą jednorazowy podatek w wysokości 12 proc. Gdyby nie abolicja, podatnik złapany na ukrywaniu dochodu musiałby zapłacić podatek według stawki 75-proc. W ten sposób abolicja staje się dla wielu osób kuszącą alternatywą. Z jednej strony można przestać martwić się o to, że zostanie się złapanym na ukrywaniu dochodów. Z drugiej – płacony podatek jest niższy od tego, który trzeba by normalnie zapłacić, wykazując takie dochody w zeznaniu rocznym.

Z informowaniem urzędu skarbowego o zamiarze skorzystania z dobrodziejstw abolicji nie ma się jednak co spieszyć. Możliwość taką uchwalona przez Sejm ustawa da nam dopiero wtedy, gdy jej przepisy wejdą w życie. A to stanie się po czternastu dniach od ogłoszenia jej w Dzienniku Ustaw. Od tego momentu na zgłoszenie chęci skorzystania z abolicji będziemy mieli czas do końca grudnia br. W tym terminie trzeba będzie złożyć specjalną deklarację podatkową. Co więcej, termin ten nie podlega odroczeniu ani przywróceniu w razie jego uchybienia. Ponadto po upływie tego terminu korekty deklaracji podatkowej są już niedopuszczalne.

Najpierw jednak ustawę musi podpisać prezydent. A ten, jak na razie, jeszcze tego nie uczynił, a nawet zapowiedział skierowanie jej do TK. Oznacza to, że z abolicji jeszcze skorzystać się nie da. Jeżeli ktoś się pospieszy i, chcąc skorzystać z abolicji do nieujawnionych dochodów, przyzna się już dziś, spotka się z przykrą niespodzianką. Zamiast obiecywanych 12 zapłaci 75 proc. podatku. Jak długo bowiem nie obowiązuje ustawa abolicyjna, tak długo urzędy skarbowe nie muszą stosować jej przepisów. Co gorsza, jeżeli teraz rozpoczną postępowanie w sprawie op odatkowania nieujawnionych dochodów 75-proc. podatkiem, to nawet po wejściu w życie przepisów o abolicji wymierzony podatek wyniesie 75, a nie 12 proc.

POWIĄZANE

Rolnictwo 4.0 – nie ma konieczności dwukierunkowej wymiany danych w robotach! Za...

Rada Europy uzgadnia pakiet "VAT w erze cyfrowej" Rada osiągnęła dziś porozumien...

Fundusz odbudowy i zwiększania odporności Rada Europy zatwierdza zmienione plany...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę