W sektorze bankowym poprawia się koniunktura głównie dzięki kredytom dla osób prywatnych. Jednak bankowcy sygnalizują wzrost ceny kredytu.
Jednak bankowcy sygnalizują wzrost ceny kredytu - poinformował w środę podczas konferencji prasowej w Związku Banków Polskich (ZBP) prezes Instytutu Pentor, Eugeniusz Śmiłowski. Akcja kredytowa idzie jak burza – powiedział Śmiłowski. Według badań Pentora, bankowcy nie wykluczają możliwości podwyższenia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) o 25 punktów bazowych (0,25 pkt procentowego). Jednak 66 proc. bankowców uważa, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy RPP nie powinna podnieść stóp procentowych.
Zdaniem prezesa ZBP Krzysztofa Pietraszkiewicza, przypuszczenia dotyczące wzrostu ceny kredytu mogą wynikać nie tylko z oczekiwanych decyzji RPP, ale również ze zwiększonego popytu na kredyty. Jest więcej wniosków kredytowych. Ponadto mieliśmy przypadki nieco za niskiej ceny kredytu – powiedział Pietraszkiewicz. Dodał, że banki uatrakcyjniają depozyty, szczególnie średnio i długoterminowe, a na wyższe oprocentowanie depozytów muszą zarobić na udzielaniu kredytów.
Jednak według danych Pentora, maleje zainteresowanie klientów indywidualnych depozytami. Lokaty terminowe ogółem rosły w 33 proc. badanych placówek, czyli o 1 punkt mniej niż w badaniach kwietniowych. Depozyty gospodarstw domowych rosły w 25 proc. placówek, czyli o 2 pkt mniej niż w kwietniu. Natomiast w stosunku do przedsiębiorstw badania Pentora wykazały wolny wzrost akcji kredytowej i większe zainteresowanie firm depozytami.
Część przedsiębiorstw ostrożnie sobie poczyna z inwestycjami – powiedział Śmiłowski dodając, że większe zainteresowanie kredytami może się pojawić, gdy rozpocznie się przepływ do Polski unijnych środków pomocowych. Pietraszkiewicz powiedział, że wzrost depozytów przedsiębiorstw może również wynikać z faktu, że część firm po obniżeniu podatków zdecydowała się "wejść do oficjalnej gospodarki" i wyjść z szarej strefy. Jego zdaniem, wzrost depozytów może również oznaczać, że wiele firm przygotowuje się do inwestycji.
Według badań Pentora w maju, po raz pierwszy od kilku lat, wskaźnik koniunktury Pengab obliczany na podstawie badań w placówkach bankowych miał tendencję wzrostową i wyniósł 29,8 proc. Przez ostatnie cztery lata Pengab w maju zniżkował w porównaniu do kwietnia.