Jeszcze nie dostali dopłat za ten rok, a już się martwią, że nie będą mogli ubiegać się o nie w przyszłym roku. Chodzi o rolników, którzy nie mają aktualnej klasyfikacji gruntów.
Problem jest duży, bo na naprawienie błędów potrzeba czasu i pieniędzy. Ministerstwo Rolnictwa uspokaja - w przyszłym roku można będzie jeszcze składać wnioski o dopłaty bezpośrednie nawet, jeśli są niezgodności między stanem faktycznym a tym, co zapisano w ewidencji gruntów.
Ministerstwo Rolnictwa szacuje, że w przypadku ponad miliona stu tysięcy działek rolnych to, co jest zapisane w ewidencji gruntów nie zgadza się z tym co rzeczywiście jest na nich uprawiane. Problem dotyczy prawie jednej czwartej gospodarstw, które ubiegają się o dopłaty bezpośrednie. Ale są takie gminy gdzie zdecydowana większość rolników ma nieaktualne dane o przeznaczeniu gruntów.
Każdy, kto zmienia przeznaczenie gruntów ma obowiązek zgłosić to do odpowiednich instytucji w terminie 30 dni. Ale większość rolników nie przestrzegała tego przepisu.
- Nikt nie wymagał tego od rolników. W podatku gruntowym nie ma zmian, bo V, VI klasa jest zwolniona od podatku i rolnik nie miał interesu żeby to zmienić. Wyszło to dopiero w tym roku przy składaniu tych wniosków. - powiedział Mieczysław Stępień, wójt gminy Poświętne.
Teraz rolnicy obawiają się, że bez aktualnej klasyfikacji nie będą mogli złożyć wniosku o dopłaty bezpośrednie na przyszły rok.
- Zdaję sobie sprawę, że to jest proces porządkowania, który czeka nas przez kilka lat. Absolutnie nie jest możliwe, żeby rolnicy w krótkim czasie uregulowali sprawę zgodności gruntów z zapisem w ewidencji. - powiedział Krzysztof Ardanowski, wice minister rolnictwa
- W 2006 roku producenci rolni będą mogli informować Agencje we wnioskach o nieaktualnym rodzaju użytków rolnych. - dodaje Renata Mantur z ARiMR
Na razie więc rolnicy mogą jeszcze spać spokojnie. Wnioski o dopłaty w przyszłym roku złożą na takich samych zasadach jak dotychczas. Ale prędzej, czy później trzeba będzie zrobić porządki w ewidencji gruntów rolnych. I choć nie będzie to ani proste ani tanie na pewno wszystkim się opłaci.