Około 2500 miejsc noclegowych w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, ponad piętnastokrotne zwiększenie liczby członków, kilkanaście folderów i wydawnictw, udział w kilkudziesięciu targach w kraju i za granicą - tak w skrócie można przedstawić 10 lat funkcjonowania Galicyjskich Gospodarstw Gościnnych "Bieszczady". W tym roku stowarzyszenie obchodzi swoje 10. urodziny.
- Celem naszego stowarzyszenia jest zachęcenie ludzi do działania, do
samodzielności w agroturystyce i turystyce wiejskiej. Z roku na rok obserwujemy
dobre tendencje i coraz większą kreatywność właścicieli tych gospodarstw. Ich
oferta jest coraz bogatsza. Niektórzy swoim gościom oferują ciekawe zajęcia:
uczą pieczenia chleba, tkania, malowania ikon, czy pisanek – mówi Andrzej
Gąsiorowski, prezes GGG "Bieszczady".
Stowarzyszenie współpracuje z
Bieszczadzkim Parkiem Narodowym, Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, Fundacją
Karpacką oraz Urzędem Marszałkowskim. W skład GGG "Bieszczady" wchodzi
jedenaście mniejszych, wiejskich i miejskich kół. Każde z nich podejmuje własne
działania promocyjne: wydaje foldery, robi strony WWW, czy znakuje szlaki.
Oprócz tego, samo stowarzyszenie aktywnie promuje region. Wydaje katalogi i
foldery w kilku językach, bierze udział we wszystkich najważniejszych targach w
kraju, a także za granicą. Dotuje też inicjatywy wszystkich swoich kół. Wkrótce
z inicjatywy stowarzyszenia ma powstać również katalog, razem z dołączonym
CD-ROM-em, zawierającym ofertę turystyczną Bieszczad i Beskidu Niskiego w formie
elektronicznej.
- W chwili zakładania stowarzyszenia było tylko 17
gospodarstw. Pierwszy wydany folder zawierał ich już 27. Później, z roku na rok,
agroturystyka stawała się coraz popularniejsza, a gospodarstw przybywało. Jedni
motywowali drugich i tak, dom po domu przechodził na agroturystykę by trzy lata
temu osiągnąć stała liczbę 260. gospodarstw zrzeszonych w GGG "Bieszczady" –
wspomina Andrzej Gąsiorowski.