Pandemia spowodowała wzrost zainteresowania wartościową żywnością. Czarne porzeczki należą do superowoców - mają wysoki potencjał antyutleniający i są jednym z najbogatszych roślinnych źródeł witaminy C, zawierają jej dużo więcej niż np. cytrusy. To zdaniem plantatorów przekłada się na wzrost spożycia. Wzrost jej atrakcyjności najbardziej widoczny był dla owoców produkowanych do bezpośredniej konsumpcji i z przeznaczeniem na przetwory „domowe”. Zainteresowanie było bardzo duże, daleko wykraczające poza wieloletnie cykle „popularności” owoców.
Tegoroczne relacje ze zbiorów cieszyły się ogromną popularnością. Tylko ten materiał - z Panem Radosławem Kucharskim - tylko na fanpage'u, obejrzało ponad 80 tys. osób - link
Cieszą obserwacje rynku. Konsument idzie w dobrą stronę, ludzie zaczynają patrzeć na to, czy produkt jest zdrowy czy ekologiczny. Czy dostarcza wartości odżywczych? Świadomość konsumenta zwiększa się i jest to dobry znak. Wiele osób dba o to, jak się odżywia, jak wygląda, o to, żeby się odżywiać, nie tylko jeść. Idziemy w dobrą stronę
– ocenia Wiktor Kucharski, syn plantatora porzeczek.
Powodem obniżenia plonów są również zmiany klimatyczne. Porzeczka to owoc klimatu umiarkowanego, nie śródziemnomorskiego, a my taki mamy klimat. Niższe plony miały nawet plantacje nawadniane, przyczyną zatem nie był tylko brak wody, ale także wysokie temperatury
– mówi Wiesław Błocki, plantator porzeczek.
Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw