aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Rozmawialiśmy z Elżbietą Maniak ze wsi Zawada , która jako pierwsza w łódzkim zarejestrowała w ministerstwie rolnictwa produkt regionalny

12 lipca 2007


Czy trudno było zarejestrować chleb łęczycki jako produkt regionalny ?

Elżbieta Maniak: - Było bardzo trudno bowiem wniosek składany w resorcie rolnictwa jest bardzo trudny do wypełnienia. Udało się to nam dzięki pomocy Polskie Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego. Ponadto trzeba było udokumentować , że nasze chleby są wytwarzane na podstawie co najmniej 25 letniej receptury. Musiało to być podparte różnymi notatkami, wycinkami prasowymi czy też informacjami z książek oraz muzeum etnograficznego.



Pani udało się jednak pokonać te bariery. Jakie produkty z regionu łęczyckiego zarejestrowaliście ?

Elżbieta Maniak: - Mamy zarejestrowane dwa produkty: chleb wiejski łęczycki i chleb wiejski łęczycki żytnio – razowy pełnoziarnisty z dodatkiem słonecznika.



Co daje producentowi rejestracja produktu jako wyrobu regionalnego ?

Elżbieta Maniak: - Przede wszystkim satysfakcję , że się coś takiego udało się nam zrobić bo jak powtarzam ,bardzo trudno było to osiągnąć. Ponadto produktów takich w Polsce jest jeszcze bardzo mało bo tylko 359. Natomiast nasze województwo ma jak na razie tylko trzy: dwa nasze chleby i chrzan tarty znad Środkowej Warty. Dzięki rejestracji możemy też używać specjalnego loga przysługującego tylko produktom regionalnym. Dzięki umieszczeniu go na naszych chlebach rośnie zainteresowanie nimi konsumentów , a nam sprzedaż.



Skąd wziął się pomysł aby odejść od tradycyjnego rolnictwa i zająć się produkcja pieczywa regionalnego ?

Elżbieta Maniak: - Mamy z mężem małe gospodarstwo, w którym chleb na własne potrzeby wypiekany był już od kilku pokoleń. Po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej trzeba było się zdecydować na jakąś specjalizację w produkcji rolniczej. Trzeba było szukać jakiego konstruktywnego rozwiązania aby żyć i pracować na wsi Wówczas to mąż wpadł na pomysł , że skoro nasz chleb tak wszystkim smakuje to może udałoby się go sprzedawać . Zaczęliśmy praktycznie od jednego bochenka , a wieść o naszych smacznych piekarniczych wyrobach zaczęła się rozchodzić pocztą pantoflową najpierw wśród znajomych, a później wszystkich mieszkańców powiatu łęczyckiego. Postanowiliśmy więc wyremontować ,,domową piekarenkę ‘’ i zarejestrować działalność. Najpierw zaczęliśmy małymi kroczkami funkcjonować na rynku łęczyckim, a później weszliśmy na rynek łódzki.



Gdzie obecnie można kupić chleb pochodzący z waszej piekarni ?

Elżbieta Maniak: - Na razie prowadzimy przeważnie sprzedaż bezpośrednią oferując nasze pieczywo dwa razy w tygodniu na łęczyckim targowisku i raz w tygodniu na targu bałuckim w Łodzi. Od niedawna też nasze chleby można kupić w łódzkich sklepach oferujących żywność ekologiczną.



Czym szczególnym charakteryzuje się pieczywo pochodzące z piekarni Zawad? Co wyróżnia je spośród innych wyrobów piekarniczych ?

Elżbieta Maniak: - Nasz chleb przede wszystkim jest bardzo zdrowy. Jest bowiem produkowany według starych receptur, i związku z tym nie zawiera żadnych związków chemicznych, ani polepszaczy ani konserwujących jak i też barwników. Jest to po prostu naturalny produkt na zakwasie wypiekany od dawien dawna w chłopskich chałupach .



Czy staracie się poszerzyć gamę swoich wypieków o nowe produkty ?

Elżbieta Maniak: - Tak przygotowujemy nowe produkty między innymi ciasta wypiekane według babcinych receptur oraz nowe gatunki chleba. Niedawno na zamku w Łęczycy odbyła się promocja nowego produktu pod nazwą ,,Przysmak diabła Boruty’’. Jest to chlebek razowy z różnymi bakaliami. Tworzony jest on na bazie legendy, którą znaleźliśmy w Muzeum Etnograficznym w Łodzi.



Chleby pochodzące z państwa piekarni zostały już pozytywnie ocenione przez branże i konsumentów o czym świadczą chociażby zdobyte przez was liczne nagrody ?

Elżbieta Maniak: - Zgadza się – udało się naszym wyrobom zdobyć już wiele nagród . Jedną z najważniejszych z nich jest nagroda specjalna – Orzeł Agrobiznesu, którą w tym roku otrzymaliśmy w Warszawie. Jest to bardzo prestiżowe, ogólnopolskie wyróżnienie . Było nam bardzo miło , że znaleźliśmy się w gronie laureatów.



Czego życzyłaby sobie Pani jako producentka wyrobów regionalnych ?

Elżbieta Maniak: - Chciałabym aby dalej nam się tak świetnie rozwijała produkcja. Ponadto żeby udało się nam skorzystać z dotacji unijnych aby rozbudować piekarnie i poszerzyć asortyment o wspaniałe ciasta i nowe gatunki chleba.


POWIĄZANE

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Przy 428 głosach za, 131 przeciw i 44 wstrzymujących się, posłowie poparli przed...

Posłowie przyjęli zmiany we wspólnej polityce rolnej (WPR), aby zmniejszyć obcią...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę