Co to jest klaster?
Andrzej Paździor: - Według definicji Portera (jako pierwszy opisał kompleksowo ideę klastrów), klastry (inaczej: grona) są to geograficzne skupiska wzajemnie powiązanych firm, wyspecjalizowanych dostawców, jednostek świadczących usługi, firm działających w pokrewnych sektorach i związanych z nimi instytucji w poszczególnych dziedzinach, konkurujących między sobą, ale także współpracujących.
Czy klaster wołowiny ma sens ?
Andrzej Paździor: -Z obserwacji i wieloletniego doświadczenia przy współpracy z przedsiębiorcami, jakie posiada Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, wynika, że tylko znaczne wzmocnienie współpracy wszystkich uczestników tego rynku, może w sposób znaczący wpłynąć na poprawę konkurencyjności tej branży. Idea funkcjonowania w ramach klastra pozwala na zachowanie postaw konkurencyjnych, które w tej branży są szczególnie nasilone, a jednocześnie na odnalezienie obszaru, w którym współpraca pozwoli na rozwiązanie wielu problemów tej branży.
Dlaczego na Warmii i Mazurach
Andrzej Paździor: -Warmia i Mazury były przed laty zagłębiem produkcji wołowiny, są znane z prowadzenia programu wołowiny kulinarnek opartym o rasy Limousine i Charolaise. Duży udział łąk i pastwisk daje temu regionowi atuty do produkcji wysokiej jakości wołowiny. Znaleźliśmy zrozumienie we władzach regionu Warmii Mazur. Urząd Marszałkowski zakwalifikował nasz wniosek do wsparcia i dzięki temu wsparciu mogliśmy zrealizować projekt. „Wsparcie rozwoju inicjatywy klastrowej na obszarze woj. warmińsko- mazurskiego w branży produkcji mięsa wołowego w celu podniesienia innowacyjności przedsiębiorstw, wymiany wiedzy i technologii oraz podnoszenia ich konkurencyjności”.
Jakie problemy chcieliście rozwiązać ?
Andrzej Paździor: - Chcieliśmy zdefiniować problemy i zaplanować wspólne rozwiązywanie tych najważniejszych do których zaliczyliśmy: niską jakość mięsa wołowego kulinarnego dostępnego na polskim rynku, obniżony popyt na mięso wołowe, czemu towarzyszy niska lub niejednoznaczna ocena konsumencka jakości wołowiny, ceny na ćwierci z buhajków niższe o 25% od średnie ceny UE ,niska rentowność produkcji żywca wołowego, małą innowacyjnością w technologiach produkcji i przetwarzania, niski poziom organizacji produkcji . Ponadto brakiem narzędzi do promocji mięsa wołowego wyższej jakości w punktach sprzedaży, brakiem przepływu dokonań naukowych w tym zakresie do przedsiębiorców, wypracowanie odpowiedniej strategii w sytuacji różnej polityki wobec sektora wołowiny w UE 15 i w Polsce, zwłaszcza w obliczu braku wsparcia do krów niedojonych (mamek).
Jakie problemy rozwiązaliście ?
Andrzej Paździor: -Przełamaliśmy bariery pomiędzy uczestnikami programu. Dziś stanowią drużynę, która chce razem realizować wspólne cele.Wypracowaliśmy program produkcji wołowiny o lepszych parametrach .Przeprowadziliśmy program pilotażowy, który potwierdził, że możemy przestrzegając zasad produkować wołowinę wysokiej jakości na cielętach pozyskanych od krów mlecznych.Uzyskaliśmy przekonanie uczestników inicjatywy, że razem można zrobić więcej. Uzyskaliśmy przekonanie, że można razem zbudować silną markę wołowiny z Warmii i Mazur.
Jakie są rezultaty tej inicjatywy ??
Andrzej Paździor: -Inicjatywa została sformalizowana. Wypracowaliśmy 3 strategie. Strategię ogólną inicjatywy klastrowej, Strategię marketingową inicjatywy, Strategię marki Wołowina z Warmii i Mazur. Wykrystalizowała się grupa która podjęła wspólne działanie. W grupie sa ubojnie , grupy producentów , indywidualni hodowcy, dostawcy pasz, dostawców nasion traw, przedstawiciele dwóch uczelni i instytutów, przedstawiciele weterynarii i administracji samorządowej.
Co dalej?
Andrzej Paździor: -Rozpoczynamy planowanie produkcji na przyszły rok i ustalanie planu szczegółowych prac, które będą realizowane w 2009 roku.Dążymy do wzrostu produkcji sprzedanej w ramach systemu jakości żywności
Jakie macie cele?
Andrzej Paździor: - Dążymy do wzrostu wartości dodanej, licząc od ceny detalicznej do kosztów wytworzenia żywca. Im więcej będzie do podziału tym więcej mogą dostać wszyscy uczestnicy łańcucha produkcji i dystrybucji. Nasza wołowina będzie rozpoznawana i ceniona przez konsumenta. Dążymy też do optymalizacji kosztów produkcji chcąc uzyskać w/w maksymalną marżę do podziału. Chcemy mieć swój znaczący udział w realizacji programu Eurostek 2012, włączyć się już dziś się w produkcję wołowiny w systemach jakości żywności.
Czy uczestnicy klastra przystąpią do systemu QMP
Andrzej Paździor: -Uczestnicy klastra mają swobodę wyboru. System QMP jest także systemem otwartym i dobrowolnym. Wszyscy, którzy wyrażą wolę mogą przystąpić do systemu QMP, tym bardziej, że z założenia uczestnicy systemu QMP dostają wsparcie w pracach nad własną lokalną marką np. Wołowiny z Warmii i Mazur, Wołowiny z Łąk Nadbużańskich, Z Kotliny Kłodzkiej itd. Myślę, że znacząca cześć uczestników klastra przystąpi do QMP.