Amerykanie prowadzą prace na poprawą identyfikalności produktów żywnościowych znajdujących się na półkach sklepowych i sprzedawanych w Internecie. Zastępca Komisarza ds. Żywności dla Ludzi FDA (odpowiednik naszego wiceministra w resorcie rolnictwa-przyp.redakcji) opublikował dane ze swoich prac nad poprawą identyfikowalności produktów rolno-spożywczych i przekazał spostrzeżenia z odbytych okrągłych stołów Fundacji Reagan-Udall i nadchodzące zaangażowanie publiczne.
Jest to dowód na to, że amerykańska administracja, prowadzi bardzo szerokie i szczegułowe konsultacie ze wszystkimi stronami produkującymi żywność, których nowe regulacje będą dotyczyć.
Czynią to po to, aby wprowadzać przepisy, które będą poprawiały identyfikalność każdego produktu spożywczego, a przy okazji nie utrudniały życia producentom. A żeby było jeszcze śmieszniej, to amerykański Komisarz publikuje raport ze swojej pracy informując wszystkich na stronach internetowych swojego resortu na jakim miejscu i na jakim etapie znajdują się jego prace.
Czy w Polsce nastąpi kiedyś taki czas? Aby polski wiceminter rolnictwa zdawał raport, jakieś sprawozdanie z tego zo robi, co zrobił albo jakie spray prowadzi i na jakim etapie są i mało tego, publikował to na stronach internetowych resortu rolnictwa? To raczej pytanie retoryczne, bo w standardach i realiach karojowej polityki takie rozwiązania w żadnej mierze się nie mieszczą.
Jak takie działania u nas w Europie dziwnie brzmią.
Dlaczego?
Ponieważ Unia Europejska wprowadza szereg regulacji (Zielony Ład, od pola do stołu.... itd) nie zasięgając opinii tych, których dane regulacje dotyczą. Arogancka beczelność.
Podobnie z rządem polskim. Często wprowadza się przepisy prawa na tkzw "rympał" nie prowadząc żadnych konsultacji ze środowiskami czy to rolniczymi- czy też przemysłu rolno-spożywczego, których dane przepisy dotyczą.
Poniżej prezentujemy pełną treść tej niezwykłej lektury. Może ktoś przeczyta? Może ktoś ze stanowiących prawo, wydających rozporządzenia "pochyli" nad tym niezwykle istotnym zagadnieniem- może....może....
Jim Jones, zastępca komisarza FDA ds. żywności dla ludzi przedstawia raport ze swojej pracy.
Poprawa identyfikowalności: spostrzeżenia z okrągłych stołów Fundacji Reagan-Udall i nadchodzącego zaangażowania publicznego
Przez ostatnie kilka miesięcy wraz z moimi kolegami odwiedzałem zakłady spożywcze i spotykałem się z członkami przemysłu spożywczego, aby dowiedzieć się więcej o pracy, jaką wykonują w celu wdrożenia ostatecznej zasady dotyczącej identyfikowalności żywności.
Zasada ta jest kluczowym elementem ustawy FDA o modernizacji bezpieczeństwa żywności (FSMA) i po pełnym wdrożeniu znacznie poprawi zdrowie publiczne, ułatwiając szybszą identyfikację i szybkie usuwanie potencjalnie skażonej żywności z rynku. Chociaż słyszeliśmy szerokie poparcie dla zasady i jej korzyści, słyszeliśmy również szereg obaw ze strony przemysłu dotyczących sposobu, w jaki do tego dojdziemy. Dzisiaj chcę przedstawić aktualizację tego, co robiliśmy, aby wesprzeć wdrożenie w branży (jak to dziwnie w naszych europejskich realiach brzmi-red.)
Po pierwsze, chcę powiedzieć, że agencja udostępnia i nadal udostępnia zasoby, które mogą być wykorzystane przez przemysł w celu wsparcia wdrożenia. Obejmuje to często zadawane pytania, ilustrujące przykłady łańcucha dostaw, arkusze informacyjne i tłumaczenia, wszystkie dostępne na stronie docelowej Food traceability na FDA.gov. Dzisiaj agencja opublikowała również wideo z przeglądem wszystkich dostępnych zasobów na FDA.gov. Chociaż mamy nadzieję, że te zasoby są pomocne, rozumiemy również, że może być potrzebne większe wsparcie.
Kilka miesięcy temu FDA współpracowała z Fundacją Reagana-Udalla, aby FDA zorganizowała trzy okrągłe stoły dyskusyjne na temat przepisów Food Traceability Rule. Uczestnicy tych okrągłych stołów zostali starannie wybrani poprzez wywiady z głównymi stowarzyszeniami handlowymi i firmami, które aktywnie wdrażały przepisy, zapewniając zróżnicowaną reprezentację typów towarów, wielkości firm i ról w łańcuchu dostaw.
Celem tych okrągłych stołów było uzyskanie wglądu w perspektywy branży dotyczące wdrażania przepisów Food Traceability Rule i zidentyfikowanie wyzwań, z którymi mogą mierzyć się określone sektory łańcucha dostaw.
Okrągłe stoły ułatwiły dialog międzysektorowy w ramach małych grup, podczas którego przedstawiciele branży mogli dzielić się obawami i omawiać strategie, które mogłyby wesprzeć pomyślne wdrożenie.
Ważne było dla nas, aby zacząć tutaj, od dyskusji w małych grupach, biorąc pod uwagę złożoność tej zasady, która w przeciwieństwie do większości innych zasad FSMA może mieć wpływ na każdy etap łańcucha dostaw niektórych towarów i wymaga sekwencyjnego udostępniania informacji.
Ale chcemy usłyszeć wszystkie perspektywy, więc FDA ponownie współpracuje z Fundacją, tym razem w celu ułatwienia publicznego spotkania 7 października, na którym omówione zostaną kwestie omawiane podczas dyskusji przy okrągłym stole i które umożliwią innym przedstawienie opinii.
Podsumowanie dyskusji przy okrągłym stole Fundacji jest dostępne na stronie internetowej Fundacji. Publiczne spotkanie będzie wirtualne i wymagana będzie rejestracja. Ponadto do 25 października będzie otwarty okres na komentarze.
Oprócz naszej współpracy z Fundacją, spotkałem się również osobiście z dziesiątkami interesariuszy, a w niektórych przypadkach mój zespół i ja odwiedziliśmy ich obiekty i centra dystrybucyjne, jako część naszego trwającego procesu, aby upewnić się, że wspieramy przemysł poprzez wdrażanie tej zasady.
Wspólnie te działania pomogą poinformować, jakie dodatkowe kroki FDA może podjąć, aby wesprzeć wdrażanie tego ważnego rozporządzenia. Wszystkie osoby zainteresowane, które mają pytania lub wątpliwości dotyczące tej zasady, mogą się z nami skontaktować za pośrednictwem Sieci Pomocy Technicznej FSMA.
oprac, e-mk, ppr.pl