Nowe technologie coraz skuteczniej wspierają pracę rolników. Dzięki inteligentnej platformie tworzonej przez polski start-up uda się uchronić uprawy przed działaniem szkodników poprzez stosowanie chemicznych oprysków wyłącznie w miejscach, w których jest to konieczne. Wykonywane przez autonomiczne drony fotografie zastąpią zdjęcia satelitarne w procesie planowania obfitości wysiewów nasion, a oparty na działaniu robotów system wykona za rolnika szereg prac, począwszy od przygotowania gleby, aż po umieszczenie sadzonek na grządkach.
– System SmartGrow będzie się składał z platformy obliczeniowej ze specjalistycznym algorytmem oceny i predykcji danych, systemu czujników mierzących parametry środowiska wzrostu roślin oraz w pełni zautomatyzowanej cyfrowej pułapki feromonowej – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Grzegorz Piech, członek zarządu SmartGrow.
Projekt realizowany przez polski start-up ma na celu optymalizację procesów ochrony roślin. Dzięki powstającemu systemowi SmartGrow plantatorzy będą mogli w optymalny sposób stosować preparaty chemiczne. Dzięki temu ich skuteczność będzie dużo większa, a rośliny będą mniej obciążone pozostałościami chemicznymi.
– Informacje z czujników będą spływały do naszej platformy, dzięki czemu będziemy mogli uzyskać informacje o momencie pojawienia się szkodnika, jego ilości oraz tendencji rozwojowej. Plantator mając takie informacje, będzie mógł dynamicznie i racjonalnie podejmować działania odnośnie do ochrony roślin, przez co zwiększy się jego ekonomia w gospodarstwie, zaoszczędzi czas, a co najważniejsze, rośliny będą mniej obciążone chemią – wyjaśnia Grzegorz Piech.
Jak zapowiadają twórcy, rozwiązanie już niebawem może zacząć być testowane na plantacjach jednej z największych grup producenckich w Polsce.
Tymczasem inteligentne rozwiązania w coraz bardziej zaawansowany sposób zmieniają obraz współczesnego rolnictwa. Jedną z firm mocno promujących wdrożenia nowych technologii w rolnictwie jest Peterson Farms Seed, która specjalizuje się w nasionach kukurydzy i soi. Zdjęcia satelitarne są przez nią wykorzystywane do racjonalizacji wysiewu i nawożenia. Proces ten znacznie przyspieszają metody takie jak obrazowanie wielospektralne i urządzenia takie jak autonomiczne drony. Firma korzysta z platformy analitycznej Sony Electronics Professional Solutions of America. System zamontowany jest na dronie Quadcopter Phantom 4 firmy DJI, który po utworzeniu planu lotu sam startuje i zaczyna rejestrować obrazy pola. Mapę umożliwiającą zróżnicowanie obfitości wysiewu można wygenerować w ciągu kilku minut po locie, również w trybie offline.
Innowacyjne podejście do rolnictwa wykazuje też Small Robot Company, brytyjski start-up agrotechniczny, oferujący model „rolnictwa jako usługi” (FaaS). W jego ramach mały robot zbiera dokładne i aktualne informacje o uprawach poszczególnych roślin w gospodarstwie, drugi analizuje te dane i podaje instrukcje kolejnym dwóm robotom. Trzeci odpowiada za wysiew i ochronę przed chwastami poprzez mikrooprysk, spalanie lub kruszenie. Czwarty wyposażony jest natomiast w zrobotyzowane wiertło służące do sadzenia nasion i rejestruje, gdzie zostały posadzone nasiona.
– Każde rozwiązanie, które optymalizuje procesy w strefie agro, jest oczekiwane na rynku. Nasi odbiorcy to producenci środków ochrony roślin, dystrybutorzy oraz profesjonalni plantatorzy. To świadomi klienci, który oczekują tego typu rozwiązań – twierdzi członek zarządu SmartGrow.
Według MarketsandMarkets rynek inteligentnego rolnictwa został wyceniony w 2017 roku na 6,34 mld dol. Do 2023 r. ma osiągnąć wartość 13,50 mld dol.
Newseria Innowacje