Na rynku unijnym w krajach południowych obserwowany jest rosnący trend cen skupu żywca wieprzowego. Wiele zakładów nie jest w stanie wykorzystać swoich mocy ubojowych i dlatego coraz aktywniej poszukuje surowca. W notowaniach ISN we Francji cena skupu tuczników w ubiegłym tygodniu w wadze poubojowej wzrosła o 6 eurocentów, w Hiszpanii o 5 eurocentów. W Niemczech, Belgii, Holandii i Austrii ceny nie zmieniły się. Zakłady Danish Crown podniosły ceny o 0,20 DKK w 12 tygodniu roku.
Pojawiły się pozytywne impulsy wzrostów cenowych wieprzowiny w Azji. Eksporterzy unijni z nadzieją patrzą na następne miesiące dostaw ze względu na niski poziom zapasów mięsa w niektórych krajach Dalekiego Wschodu.
W kraju przygotowania do Świąt Wielkanocnych weszły w kluczowy okres. Szczególnie jest to widoczne w działaniach mniejszych zakładów przetwórczych, które bardzo aktywnie szukają surowca podbijając cenę skupu żywca. Duże zakłady chcąc konkurować na rynku muszą dostosować swoje cenniki. Wiąże się to ze zwiększeniem cen w klasie E o 20 groszy za kilogram (wbc) w stosunku do tygodnia poprzedniego. Niektórzy rolnicy dalej wstrzymują sprzedaż licząc na wzrost cen skupu w Niemczech w najbliższą środą.
Natomiast, ze statystyk UE na koniec 2022 roku, pogłowie świń oraz loch spdło o około 6% w całej wspólnocie. Największe spadki zanotowali duńczycy ażo 12% do 11,5 mln/sztuk, a Niemcy o 10% do 21,3 mln trzody ogółem. Polska uplasowała się na 3 miejscu i pogłowie świń w ciągu ostatnich trzech lat spadło o ponad 14% i obecnie wynosi 9,6 mln sztuk żywca wieprzowego.
Produkcji trzody w UE nadal lideruje Hiszpania. Polacy zanotowali kolejny spadek pogłowia loch, aż o 9,4% i obecnie polscy rolnicy mają tylko 650 tysięcy sztuk, Niemcy 1 milion 400 tys. sztuk, a Duńczycy 1 milion 100 tys. sztuk.
oprac, e-mk, ppr.pl na podst. źródło: POLPIG