Czy za kilkaset zł miesięcznie warto ciężko pracować, skoro tyle można mieć z zasiłku? - stawia pytanie "Fakt".
Dziennik pisze, że tysiące Polaków, nawet jeśli dostają oferty pracy, wolą
jej nie podejmować. Dlaczego? To proste. Po co chodzić do pracy, jeśli zasiłek
wynosi niemal tyle co pensja? To dlatego aż 13,3 mln Polaków otrzymuje pieniądze
od państwa. A pracuje tylko 13,2 mln.
Teoretycznie zarobki Polaków są
niemałe. Średnia płaca, według GUS, to 2201,47 zł brutto, czyli 1500 zł na rękę.
Ale to tylko teoria. Większość ludzi o takich pieniądzach może tylko pomarzyć.
Wysoką średnią nabijają zarobki nielicznej grupy zarabiających naprawdę dużo. I
mieszkających w wielkich miastach - podkreśla "Fakt".
Według niego, w
praktyce pensja, na jaką może liczyć 30-letnia kobieta po zawodówce, rzadko
przekracza tysiąc zł. W małych miastach ludzie ciężko pracują, dostając 600 zł i
mniej. Przy takich pensjach nic dziwnego, że ludziom nie opłaca się pracować.
Wolą korzystać z zasiłków.
Czemu zatem za ciężką pracę w naszym kraju
płaci się tak niewiele? "Podatki są wysokie, panuje powszechna biurokracja.
Jedną trzecią dochodów trzeba oddać państwu" - tłumaczy ekonomista, dr Robert
Gwiazdowski.