Irlandzka gospodarka stworzy 32 tys. nowych miejsc pracy w 2005 roku, a w tym roku wygeneruje 44 tys. - wynika z kwartalnego komentarza nt. rynku pracy, przygotowanego przez irlandzką agencję zatrudnienia FAS.
Prognoza agencji zakłada, że średnioroczna stopa bezrobocia pozostanie stabilna i wyniesie 4,5 proc. w tym roku i 4,4 proc. w 2005 roku.
Raport agencji odnotowuje wzrost migracji zarobkowej z dziesięciu nowych krajów UE, w tym z Polski, dla których Irlandia, obok W. Brytanii i Szwecji, nie wprowadziła ograniczeń w dostępie do rynku pracy; wyjątkiem są ograniczenia w przyznawaniu niektórych świadczeń socjalnych.
Najwięcej nowych miejsc pracy - blisko 15 tys. - powstało w sektorze budownictwa w okresie od II kwartału 2003 roku do II kwartału 2004 roku.
Ogólnie więcej miejsc pracy przybyło w sektorze usług, choć w hotelach i restauracjach ubyło ich 7 tys. Spadek zatrudnienia wystąpił też w przemyśle wytwórczym, choć - według FAS - po okresie redukcji zatrudnienia w latach 2001-03 sytuacja się poprawia.
Z ostatnich danych irlandzkiego ministerstwa spraw socjalnych i rodzinnych opublikowanych w sierpniu wynika, że od początku maja do końca lipca do Irlandii przyjechało do pracy blisko 23 tys. imigrantów zarobkowych z nowych krajów UE.
Większość przybywających do pracy w ostatnich miesiącach pochodzi z Polski, Litwy, Czech i Słowacji. Za podstawę obliczeń przyjęto liczbę wniosków składanych o numer ubezpieczenia (tzw. PPSN), który jest w Irlandii niezbędny do otrzymania pracy i uzyskania dostępu do świadczeń socjalnych.
Z oficjalnych danych wynika, iż Polakom wydano 11 tys. takich numerów, cztery razy więcej w stosunku do liczby za ub.r.