2 mld euro na walkę z bezrobociem

Około 2 mld euro może otrzymać Polska z kasy Unii Europejskiej w latach 2004-2006 na sfinansowanie w 75 procentach szkoleń i subsydiowanego zatrudniania bezrobotnych, młodzieży, kobiet, osób starszych i niepełnosprawnych.

Przypomniała o tym w piątek Komisja Europejska z okazji brukselskiej konferencji wysokich rangą urzędników z 10 państw przystępujących do Unii, koordynujących wykorzystanie środków z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS).

Przy tej okazji reprezentujący Polskę wiceminister gospodarki, pracy i polityki społecznej Marek Szczepański dowiedział się od przedstawicieli Komisji, że na początku przyszłego tygodnia odeśle ona zatwierdzony przez siebie sektorowy program operacyjny rozwoju zasobów ludzkich.

W ten sposób zniknie ostatnia ze strony Komisji przeszkoda w uruchomieniu projektów finansowanych z EFS. Nadal jednak nie będzie można uruchamiać projektów, ponieważ nie weszła w życie nowa ustawa o zamówieniach publicznych (jest w Senacie), znosząca dyskryminację firm unijnych w stosunku do polskich.

Przyznał to wiceminister Szczepański zapewniając, że poza tym polska administracja jest gotowa do wykorzystania unijnych pieniędzy. Projekty finansowane z EFS będą wprawdzie nie jedynym, ale jednym z istotnych czynników mających sprowadzić wskaźnik bezrobocia w Polsce do 15 proc. ludności czynnej zawodowo w 2006 roku.

Komisja Europejska opublikowała dane, z których wynika, że Polska będzie mogła wykorzystać w latach 2004-2006 łącznie 1,749 mld euro z EFS. Stanowi to 23 proc. unijnych funduszy strukturalnych przyznanych w Polsce i blisko 54 proc. wszystkich środków EFS dostępnych dla 10 nowych państw członkowskich.

Szczepański powiedział, że projekty będą zatwierdzane w Polsce przez wojewódzkie urzędy podlegające jego ministerstwu i ministerstwu edukacji, a także przez agendy Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Komisja Europejska i unijny Trybunał Audytorów zachowają prawo do wyrywkowej kontroli ex post. Surowe reguły kontroli wydatkowania pieniędzy unijnych utrudniają zresztą uproszczenie procedur EFS, którego domagali się wszyscy uczestnicy konferencji.

Zapytana, jak ocenia stan przygotowań Polski do wykorzystania EFS, dyrektor generalna w Komisji Europejskiej Odile Quintin powiedziała, że Komisja "pracuje razem z Polską" nad przygotowaniem odpowiednich zdolności absorpcyjnych i kontrolnych.