Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

PO wzywa ministra rolnictwa by pomógł polskim karpiarzom

13 czerwca 2017
PO wzywa ministra rolnictwa by pomógł polskim karpiarzom

Minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk przy cichym zezwoleniu ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela chce zabrać hodowcom karpi w Polsce ok. 100 mln euro rekompensat wodno - środowiskowych; wzywamy go by pomógł polskim karpiarzom - oświadczyła we wtorek posłanka PO Dorota Niedziela.

"Minister Gróbarczyk przy cichym zezwoleniu ministra Jurgiela chce zabrać hodowcom karpi w Polsce około 100 mln euro rekompensat wodno-środowiskowych. Będzie to dla hodowli karpia polskiego absolutną klęską" - podkreśliła na wtorkowej konferencji w Sejmie Niedziela.

Dodała, że hodowcy karpia zwracają się z prośbą do ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela o wpłynięcie na decyzje ministra Gróbarczyka, który ich zdaniem chce te pieniądze zabrać na "tworzenie nowych inwestycji".

Według Niedzieli pieniądze te były wynegocjowane w Unii Europejskiej. "Są to czwarte co do wielkości dotacje 350 mld euro na rybołówstwo i morze, z tego 92 mln to rekompensaty wodno-środowiskowe dla hodowców karpia" - dodała.

Posłanka podkreśliła też, że minister środowiska Jan Szyszko wydał negatywną opinię do tego pomysłu, "ponieważ rekompensaty wodno-środowiskowe nie tylko wpływają na hodowlę karpi, ale są też zabezpieczeniem dla naturalnej, ekologicznej hodowli". Dodała, że stawy powodują zwiększoną retencję wodną i stanowią naturalne zbiorniki wodne.

"Pytamy ministra Jurgiela: Czy to dobre stosunki chińskie spowodowały, że w grudniu na wigilijnym stole będziemy mieć zamiast polskiego karpia chińskiego karpia? Czy minister Jurgiel dba o hodowców karpi i czy zwrócił się z interwencją, by rekompensaty wodno-środowiskowe zostały zachowane" - podkreśliła posłanka PO. "Wzywamy go by pomógł polskim karpiarzom" - dodała.

Zdaniem posła Stanisława Gawłowskiego decyzje, które podejmuje minister Gróbarczyk doprowadzą do bankructwa tysięcy rybaków w Polsce. "Wsparcie, które ma być przeznaczone dla rybołówstwa polskiego w tym momencie nie jest możliwe, bo wymagana jest zgoda Komisji Europejskiej na przeniesienie pieniędzy z jednej grupy do drugiej, czyli od rybaków śródlądowych do rybaków morskich. Proces ten będzie trwał długo i zakończy się negatywnie" - stwierdził Gawłowski.

Ministerstwo gospodarki morskiej odpowiadając w kwietniu na pytanie PAP w sprawie rekompensat wodno-środowiskowych wyjaśniło, iż projekt zmian w Programie „Rybactwo i Morze”, nie został jeszcze ostatecznie opracowany, a planowane przesunięcia środków stanowią „propozycje resortu gospodarki morskiej".

Ostateczna decyzja w sprawie rekompensat należy do Komisji Europejskiej - zaznacza MGMiŻŚ. Jak podkreślono, w przypadku jej decyzji negatywnej przewidziana wysokość wsparcia „zostanie utrzymana na dotychczasowym poziomie”.

(PAP)


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę