Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji (Rossielchoznadzor) stwierdziła, że Państwowy Komitet Inspekcyjny w kompleksie rolno-przemysłowym Kazachstanu nielegalnie wykorzystał dane ponad 100 firm, które nie prowadzą zagranicznej działalności gospodarczej, przy wydawaniu świadectw fitosanitarnych na eksport do Rosji.
Służba prasowa departamentu poinformowała, że "shadow order był wykorzystywany przez Komitet do niekontrolowanego przepływu" produktów roślinnych przez kilka lat.
"Ten oszukańczy program przyczynił się do przemieszczania produktów roślinnych o nieokreślonym statusie fitosanitarnym z terytorium Kazachstanu przez terytorium Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, a także do rozprzestrzeniania się przedmiotów kwarantanny na terytorium Unii Celnej. Ponadto takie nielegalne działania strony kazachstańskiej stwarzają warunki do uchylania się od płacenia podatków, a także zniekształcają rzeczywisty obrót produktami rolnymi między krajami" – oświadczył Rossielchoznadzor.
Według agencji w ciągu dwóch lat posługiwania się nieważnymi świadectwami fitosanitarnymi z Kazachstanu sprowadzono ponad 120 tys. ton produktów roślinnych. W tym samym czasie 260 tys. ton owoców i warzyw nie zostało przedstawionych do kontroli w miejscach przeznaczenia.
"Rossielchoznadzor dysponuje licznymi apelami rosyjskich uczestników zagranicznej działalności gospodarczej w sprawie wykorzystywania ich danych przez stronę kazachską do prowadzenia nielegalnej działalności gospodarczej. Rossielchoznadzor i upoważnione organy Federacji Rosyjskiej będą musiały ustalić cele wykorzystania tego schematu przez stronę kazachską" – podsumował Rossielchoznadzor.
Należy zauważyć, że w ostatnim czasie Kazachstan i Rosja wymieniły się zakazami dostaw produktów rolnych: pod koniec lipca Kazachstan zakazał dostaw rosyjskiej pszenicy, w październiku Rosja odpowiedziała na to zakazem dostaw pszenicy i innych upraw z Kazachstanu.
oprac, e-mk, ppr.pl na podst źródło: eidala.kz