Komisja Europejska opublikowała 16. lipca swoją strategię leśną na 2030 rok. Mimo wprowadzenia pewnych poprawek, przyjęty dokument nie wyważył jego wcześniejszych, budzących kontrowersje wersji. Strategia stanowi zagrożenie dla zaangażowania europejskich właścicieli lasów, gdyż brakuje w niej równowagi między poszczególnymi funkcjami lasów, a także ryzykiem i szansami. Brakuje w niej również konkretnych działań wspierających sektor leśny.
Europejscy właściciele lasów zwrócili uwagę, na pozytywne zapisy dotyczące roli właścicieli lasów, które znalazły się w strategii. Mimo wszystko dokument opublikowany dzisiaj przez Komisję nie jest wyważony i stanowi zagrożenie dla wielofunkcyjności unijnych lasów, a także poddaje w wątpliwości aktualną zrównoważoną gospodarkę lasami w UE, o udowodnionej skuteczności. Co więcej, strategia nie spełnia oczekiwań właścicieli lasów, którzy liczyli, że stanie się ona narzędziem koordynującym wszystkie unijne polityki związane z lasami. Komisja zignorowała liczne postulany właścicieli lasów, sektora leśnego, posłów do PE i państw członkowskich.
„Strategia ta wielce rozczarowała europejskich właścicieli lasów. Niestety, mają oni wrażenie, że opiera się ona w większej mierze na ideologii i emocjach niż na realiach panujących w terenie. Aprobata i motywacja właścicieli lasów mają kluczowe znaczenie dla realizacji wszelkich środków i pomysłów odnoszących się do lasów. Przyjęty dokument na to nie pozwala. Właściciele lasów zdają sobie sprawę z ich znaczenia dla osiągnięcia celów Zielonego Ładu, do czego chcą wspólnie dążyć. Potrzebują do tego jednak holistycznych ram prawnych, wspierających ich pracę” - powiedziała Fanny‑Pomme Langue, sekretarz generalna CEPF, wypowiadając się w imieniu koalicji, do której należą Copa-Cogeca i ELO.
Większość lasów w UE jest w prywatnych rękach. Dlatego też strategię tę i jej cele uda się zrealizować jedynie pod warunkiem uznania osiągnięć i szacunku dla osób, które od pokoleń dbają o unijne lasy, a także dla ich praw własności. Właściciele lasów zawsze wybierają najodpowiedniejsze praktyki zarządzania, przy poszanowaniu limitów ustanowionych w przepisach krajowych i przyszłościowych zasad zrównoważoności. Wielu właścicieli lasów podkreśliło w kampanii „Welcome to my forest”, że najpoważniejszym wyzwaniem są zmiany klimatu, a jedynym pewnikiem jest niepewność. Właściciele lasów potrzebują wsparcia politycznego, społecznego i gospodarczego, by mogli pracować i dokładać wszelkich starań, a nie strategii będącej źródłem jeszcze większej niepewności.
Wyraźnym przykładem na rozbieżność między strategią, a potrzebami właścicieli lasów jest fakt, że brakuje w niej rozdziału na temat dostosowywania się do skutków zmiany klimatu i ich łagodzenia oraz na temat finansowania wykraczającego poza funkcje środowiskowe. Co więcej, zaproponowane działania odnoszą się wyłącznie do jednego z wymiarów zrównoważoności - środowiskowego.
Strategia proponuje nakazowe podejście uniwersalne, które całkowicie pomija różnorodność unijnych lasów, ich historię, strukturę własności i zarządzania, a także wyzwanie jakim są zmiany klimatu. Ani wezwanie do wprowadzenia certyfikatów „bliżej natury”, ani promowanie logo Natura 2000 w przypadku produktów leśnych z wyłączeniem drewna, ani zalecenia dotyczące unikania konkretnych praktyk, ani restrykcyjne podejście do biogospodarki nie są odpowiedzią na potrzeby sektora. Wręcz przeciwnie - mogą one zagrozić zrównoważonej gospodarce leśnej, nadszarpnąć liczne usługi środowiskowe i społeczne, a także wkład lasów w łagodzenie skutków zmian klimatu ze względu na dodatkowe obciążenia administracyjne i ograniczenie źródeł dochodów związanych z gospodarką leśną.
Ponadto dopuszczając nowe wskaźniki i progi gospodarki leśnej w UE, strategia ta podważa paneuropejski proces Forest Europe, w którym UE uczestniczy. Dodatkowo w strategii zapowiedziano wniosek ustawodawczy w sprawie obserwacji, sprawozdawczości i gromadzenia danych dotyczących lasów w UE, który wraz z planami strategicznymi nie tylko podważa kompetencje państw członkowskich w zakresie leśnictwa lecz również budzi liczne wątpliwości wśród właścicieli lasów dotyczące ostatecznego celu politycznego i wdrożenia takiej inicjatywy.
Organizacje, które podpisały się poniżej, z niecierpliwością czekają na reakcję Rady i Parlamentu na tę nową strategię, gdyż ich opinie niestety nie zostały wzięte pod uwagę. Europejscy właściciele lasów zobowiązali się do realizacji celów Zielonego Ładu, pod warunkiem wprowadzenia odpowiednich ram politycznych.
Copa - Cogeca / CEPF / ELO