Perspektywy i dotychczasowe wydatki na inwestowanie w zasoby ludzkie przedstawia najnowszy wspólny raport okresowy Rady i Komisji UE „Edukacja i szkolenie 2010”. Zawarte w nim dane wskazują wyraźnie, że istnieją ogromne różnice pomiędzy poszczególnymi krajami w poziomie wydatków publicznych na edukację i szkolenie wyrażonych jako procent PKB.
W Danii i Szwecji wydatki te stanowią ponad 7 proc. PKB. W wielu krajach (Belgia, Francja, Austria, Portugalia i Finlandia), wydatki na edukację sięgają 5-6 proc. PKB. W Niemczech, Grecji, Hiszpanii, Włoszech, Holandii i Wielkiej Brytanii stanowią mniej niż 5 proc.
Edukacja to również ważny element wydatków w państwach, które w maju dołączyły do Wspólnoty. W Estonii wydatki publiczne na edukację wynoszą ponad 6 proc. PKB. Na Cyprze, Łotwie, Litwie i w Polsce stanowią 5-6 proc. PKB. Jak zauważą raport, pomiędzy rokiem 1995 a 2000 istniała tendencja do minimalnego obniżania wydatków publiczne na edukację wyrażonych jako procent PKB. Znaczny wzrost nakładów odnotowano w Grecji. Mniej zauważalne były zmiany w Irlandii, gdzie wydatki w latach 1993-2000 podwoiły się, ale szybki wzrost PKB zniwelował odzwierciedlenie tego faktu we wskaźnikach. Spadek nakładów na edukację w innych krajach raport tłumaczy zmianami demograficznymi. Liczba ludności w wieku poniżej 25 lat w UE w latach 1995–2000 obniżyła się bowiem o ponad 1,5 punktu procentowego.
Jednocześnie dane pokazują, że stale wzrasta procent młodych ludzi uczących się.