Łączyć się ze sobą będą także instytuty naukowe podległe resortowi rolnictwa. Ale bez dodatkowych nakładów z budżetu państwa niewiele to zmieni – oceniają naukowcy. Jeszcze niedawno było ich około 30, teraz już tylko 17 i ma być jeszcze mniej. Konsolidacja jest konieczna, aby lepiej wykorzystać potencjał naukowy.
Na większe wydatki z budżetu państwa nie ma co liczyć. Mimo obietnic składanych przez kolejne ekipy rządzące wydatki na naukę w Polsce należą do najniższych na świecie. Efekty tego są takie, że maleje liczba samodzielnych pracowników badawczych, a aparatura, na której pracują lata świetności ma dawno za sobą.
prof. Andrzej Kowalski IERGŻ: używana aparatura badawcza, rzeczywiście ona jest zamortyzowana, a przecież świat ciągle idzie naprzód.
A to z kolei ogranicza możliwości współpracy z przemysłem spożywczym, który powinien być zainteresowany wynikami badań prowadzonymi w instytutach naukowych.
prof. Andrzej Kowalski IERGŻ: nie ma w Polsce potężniejszych koncernów, które chętnie zamawiałyby badania w naszych placówkach wiedząc, że część informacji może być przestarzała.
Ale niedoinwestowanie, to jedno, a brak koordynacji badań rolniczych to drugie. Resort rolnictwa przyznaje, że liczba wdrożeń jakie realizują instytuty naukowe jest niezadowalająca.