Szkolenia, szkolenia…

Obecny sezon jesienno-zimowy obfituje w wszelkiego rodzaju szkolenia rolnicze. Dzięki Sektorowemu Programowi Operacyjnemu Szkolenia, w województwie małopolskim trwają szkolenia będące kontynuacją rozpoczętych wiosną 2007 roku, z zakresu ubezpieczeń majątkowych w rolnictwie, nowoczesnych technologii produkcji bydła mięsnego, bydła mlecznego, trzody i owiec, ekologicznych zasad prowadzenia gospodarstwa rolnego, kursów komputerowych, integrowanej produkcji, grup producentów oraz cross-compilance. Zakres tematyczny jest więc bardzo szeroki i każdy rolnik może znaleźć dla siebie coś interesującego.
Izby rolnicze – w tym również Małopolska Izba Rolnicza – jak większość izb w kraju aktywnie uczestniczy w realizacji szkoleń. W stworzonych konsorcjach jest liderem lub członkiem konsorcjum i chyba po raz pierwszy w historii izb, tak dynamicznie prowadzimy działalność szkoleniową, zakrojoną na tak dużą skalę.
Przy powszechnym narzekaniu na brak kompetencji izbowych znaleźliśmy „działkę”, w której aktywnie możemy wykazać się swoimi zdolnościami organizacyjnymi na rzecz rolników. Udowadniamy tym samym, że potrafimy niewielkimi zespołami pracowników z sukcesami wygrywać granty, dzięki którym realizowana jest znaczna część działalności merytorycznej izby.
Pieniądze pozyskane z grantów stanowią połowę lub więcej w budżetach izb. Sposób finansowania tych projektów niestety jest bardzo trudny. W SPO kredytujemy projekt średnio przez 6 miesięcy. Z odpisu podatków nie bylibyśmy w stanie udźwignąć ciężaru kosztów projektów. Koszty kredytu są oczywiście kosztami niekwalifikowanymi. Jest to dodatkowy problem i dodatkowy koszt szkoleń. Nie mamy jednak wyboru. Odpis od podatku jest skromny i starcza na utrzymanie biura, ciał statutowych i pokrycie kosztów administracyjnych. Bez środków z projektów nie zaistnielibyśmy w środowisku wiejskim.
Przy dużej ilości rolników biorących udział w szkoleniach – w roku 2007 w województwie małopolskim przeszkoliliśmy łącznie około 13 tysięcy rolników co stanowi 6 % z 212 tysięcy gospodarstw rolnych. Nie jest to mało, jednak w dalszym ciągu pozostaje nam znaczna grupa rolników, którzy w najbliższym czasie powinni wziąć udział w tego rodzaju szkoleniach. Z punktu widzenia przydatności tematyki omawianej na szkoleniach najwyżej oceniamy ubezpieczenia majątkowe w rolnictwie – głownie ze względu na konieczność obowiązkowego ubezpieczenia majątku w gospodarstwie rolnym od 1 lipca 2008 roku.
Bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się kursy komputerowe dla rolników. Świadomość doskonalenia wiedzy w zakresie informatyki, jako niezbędnego elementu zarządzania gospodarstwem staje się faktem. Słabiej oceniane są przez rolników szkolenia z zakresu cross-compilance i pasz. W szkoleniach z cross-compilance rolnicy zarzucają poruszanie tematyki, którą doskonale znają – np. identyfikacja zwierząt, zaś w szkoleniach z pasz podkreślają niedostosowanie tematyki do warunków w jakich odbywa się produkcja pasz w województwie małopolskim. Czas na podsumowanie przyjdzie w grudniu 2007, gdy skończymy większość projektów. Będzie też okazja opracowania nowych propozycji tematycznych dla Ministerstwa Rolnictwa na okres realizacji PROW 2007-2013.
Szkolenia udowodniły sprawność organizacyjną izb i pozwoliły im pokazać się w terenie. Mam nadzieję, że tak będzie w przyszłości.