Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Podstawowe problemy gospodarcze

19 czerwca 2002

Prof. dr hab. Teodor Nietupski
AR we Wrocławiu

Dolny Śląsk położony na pograniczu Polski, Czech i Niemiec przez wieki stanowił przedmiot sporów między tymi państwami. Zajęty przez Mieszka I około 985 r. został w 1038 r. zdobyty przez władcę czeskiego Brzetysława w czasie powstania pogan przeciw wprowadzeniu chrześcijaństwa. Odebrany w 1050 r. przez Kazimierza Odnowiciela pozostał w całości przy Polsce do bitwy pod Legnicą w 1241 r. w której zginął Henryk Pobożny. Po jego śmierci Śląsk został rozdzielony między synów, co zapoczątkowało coraz szybsze rozdrobnienie i osłabienie polityczne. Naturalną konsekwencją był wzrost wpływów czeskich i związanych z nimi niemieckich. W rezultacie już w 1339 r. Kazimierz Wielki zrezygnował z podstawowych praw Polski do Śląska. W 1392 r. król czeski przejął ostatnie w pełni samodzielne księstwo - Świdnicko - Jaworskie. Po bitwie pod Białą Górą, gdy królestwo czeskie zostało definitywnie włączone w skład cesarstwa austriackiego, także Dolny Śląsk znalazł się w granicach Austrii. W 1740 r. wybuchła pierwsza wojna Prus i Austrii o Śląsk. W jej rezultacie Dolny Śląsk został przyłączony do Prus i w ich granicach pozostał do 1945 roku.

II Wojna Światowa oszczędzała Dolny Śląsk aż do styczniowej ofensywy radzieckiej rozpoczętej znad Wisły w styczniu 1944 r. Ciężkie walki toczone na Niżu Śląskim i Pogórzu spowodowały zniszczenie wielu miast powyżej 50%, a Wrocławia, Głogowa i Strzelina powyżej 70%. Około 20% zabudowań wiejskich uległo dewastacji, znaczna część gruntów rolnych została zaminowana. Niemal całkowicie wyniszczono inwentarz żywy. Klęski te ominęły obszar Sudetów, gdzie nie doszło do większych walk.

Poważnym problemem powojennym stało się na Dolnym Śląsku zagospodarowanie przejętych terenów. W miastach olbrzymie trudności sprawiały zniszczenia substancji miejskiej i przemysłu, zaś w rolnictwie obok zniszczeń, osadnictwo i trudności przybyszów w dostosowaniu do nowych warunków.

To ostatnie szczególnie silnie dało się odczuć w Sudetach, gdzie osiedlili się w ogromnej większości rolnicy z równin nie mający pojęcia o specyfice rolnictwa górskiego W latach 50-tych na Dolnym Śląsku, głównie w Sudetach, pojawiło się zjawisko opuszczania gospodarstw wskutek nacisków władz na wstępowanie do spółdzielni rolniczych. Opustoszały wówczas niektóre wsie sudeckie położone w szczególnie trudnych warunkach. Opuszczone ziemie przejmowały gospodarstwa państwowe. To, oraz polityka pegeeryzacji z lat 70-tych spowodowały, że ich udział w użytkowaniu gruntów rolniczych na Dolnym Śląsku wzrósł z kilkunastu procent po wojnie do ponad czterdziestu w latach 80-tych.

Dolny Śląsk, w tym rolnictwo dolnośląskie, był przez wiele lat traktowany przez władze centralne po macoszemu, gdyż uznawano, że jest znakomicie, w stosunku do innych obszarów kraju, wyposażony w urządzenia techniczne i infrastrukturę. Liczne zaniedbania stąd wynikłe okazują się dzisiaj trudne do odrobienia.

Obecną sytuację Dolnego Śląska na tle kraju przedstawia w ogromnym skrócie tabela 1. Przy większej aktywności produkcyjnej ludności ma miejsce również wyższe bezrobocie, szczególnie wysokie w byłym woj. wałbrzyskim.
Z kolei stan infrastruktury jest niewiele różny od przeciętnego w kraju.

Tabela 2 przedstawia sytuację w rolnictwie. Zwraca uwagę przede wszystkim wskaźnik waloryzacji rolniczej wyższy na Dolnym Śląsku niż w kraju o blisko 15%. Konsekwencją jest duży udział buraka cukrowego i rzepaku w zasiewach oraz wyższe plony zbóż. Natomiast obsada inwentarzem żywym jest zdecydowanie niższa, co wynika głównie z dużego udziału w użytkowaniu gruntów gospodarstw wielkoobszarowych, które generalnie zrezygnowały z chowu zwierząt.

Poważnym problemem jest degradacja środowiska przyrodniczego, wyższa na Dolnym Śląsku niż w kraju. Stan sanitarny lasów w tym całego środowiska przyrodniczego w zachodniej części Dolnego Śląska, a szczególnie w Sudetach jest zły i bardzo zły. Przyczyną jest głównie rozwój energetyki wykorzystującej węgiel brunatny w byłej NRD, w Czechach i w Polsce. Poprawa sytuacji tak w leśnictwie jak i w rolnictwie jest możliwa dopiero po kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu latach, gdy zmniejszy się emisja szkodliwych pyłów i gazów i ustanie działanie nagromadzonych substancji.


Tabela 1

Województwo Dolnośląskie na tle kraju
(stan w 1998 r.)

A. Informacje ogólne

Lp.

Wyszczególnienie

Polska
Ilość

Woj. dolnośląskie

Ilość

% Polska = 100,0

1. Powierzchnia w km2 312 685 19 948 6,4
2. Ludność w tys. 38 667 2 982 7,7
3. Ludność w wieku produkcyjnym w tys. 23 226 1 834 7,9
4. Bezrobotni zarejestrowani w tys. 1 831 161 8,8
5. Przeciętne wynagrodzenie brutto w zł/m-c 1 312 1 259 96,0
6. Studenci szkół wyższych na 1000 ludności 32,6 34,0 104,3
7. Drogi publiczne o twardej nawierzchni km/100 km 75 87 111,5
8. Sieć wodociągowa w tys. km 193 11 5,7
9. Sieć kanalizacyjna w tys. km 434 4,3 9,9
10. Podmioty gospodarcze zarejestrowane w systemie REGON w tys. 2 599 226 8,4
11. Dochody budżetowe gmin w zł/mieszkańca 1 022 1 132 110,8

Źródło: Urząd Statystyczny Wrocław 1999

 


Tabela 2

Województwo Dolnośląskie na tle kraju
(stan w 1998 r.)

B. Rolnictwo

Lp. Wyszczególnienie Polska
Ilość
woj. dolnośląskie
Ilość  % Polska = 100,0
1. Użytki rolne w tys. ha 18 139 1 139 6,2
2. w tym grunty orne (% UR) 76,5 78,4 102,5
3. Wskaźnik waloryzacji rolniczej 66,6 76,3 114,6
4. Grunty zdegradowane tys. ha 74,0 8,9 112,8
5. Gospodarstwa indywidualne w tys. 2 041,4 82,5 4,0
6. Przeciętny obszar gospodarstwa indywidualnego w ha UR 7,7 9,0 116,9
7. Grunty zarządzane przez AWRSP tys. ha 2 848 3 931 140,0
8. Zboża w % GO 69,2 66,0 95,4
9. Ziemniaki w % GO 10,3 6,4 62,1
10. Buraki cukrowe w % GO 3,2 5,6 175,0
11. Rzepak i rzepik w % GO 3,7 10,6 278,4
12. Bydło SF/100 ha UR 52,8 19,0 37,7
13. w tym krowy 19,2 7,6 39,6
14. Trzoda chlewna SF/100 ha UR 103,9 53,4 51,4
15. Plony podstawowych zbóż w dt/ha 30,5 37,1 121,6
16. Produkcja mleka krowiego w l/ha UR 660 246 37,3
17. Produkcja mleka rocznie od krowy 3 443 3 406 98,0

Źródło: Urząd Statystyczny we Wrocławiu 1999

Ostatnie lata wskazują jednakże na realną poprawę, głównie wskutek ograniczenia produkcji przemysłowej, ale także dzięki rozbudowie urządzeń oczyszczających. Pozwala to na rozwój turystyki i co jest szczególnie cenne dla wsi, agroturystyki.
W zakończeniu trzeba stwierdzić, iż Dolny Śląsk dysponuje poważnymi walorami pozwalającymi z nadzieją patrzeć w przyszłość. Są to przede wszystkim:
- położenie przygraniczne,
- walory przyrodnicze,
- duża aktywność ludności,
- znaczące środowisko naukowe.
Natomiast trudności będą sprawiać:
- wieloletnie zaniedbania infrastruktury tak w miastach jak i na wsi,
- wyczerpanie się wielu wartościowych kopalin,
- wciąż znaczna degradacja środowiska naturalnego,
- wysokie bezrobocie strukturalne,
- rozproszenie organizacyjne i produkcyjne społeczeństwa wiejskiego.
Pomimo obaw mieszkańcy Dolnego Śląska, szczególnie młodzi, optymistycznie widzą przyszłość regionu. Dowodzi tego między innymi wynik przeprowadzonego w Świdnicy referendum dotyczącego przystąpienia Polski Do Unii Europejskiej. Ponad 60% młodzieży było za wejściem do struktur unijnych.

 


POWIĄZANE

Rola mikrobiomu i diety w utrzymaniu zdrowych jelit Mikroorganizmy zamieszkują z...

Na różnych etapach życia nasze zapotrzebowanie na składniki odżywcze ulega zmian...

Związek Polskich Przetwórców Mleka zaprasza na bezpłatne szkolenie pt.: „Opakowa...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę