Około jedenastu tysięcy pierwszoklasistów z najuboższych rodzin w Małopolsce dostanie w tym roku podręczniki i przybory szkolne za darmo, czyli za pieniądze z rządowego programu "Wyprawka". Niestety, na taką pomoc nie mogą liczyć uczniowie starszych klas.
Za trzy tygodnie w szkołach zabrzmi pierwszy dzwonek. Martwią się nie tylko dzieci, którym skończą się wakacje, ale i rodzice, których czekają spore wydatki.
W najtrudniejszej sytuacji są rodziny, w których do szkoły chodzi dwoje lub więcej dzieci. Rzadko zdarza się, by młodsze korzystało z książek starszego. Niemal każdy nauczyciel proponuje inny zestaw podręczników. Ratunkiem są używane podręczniki za pół ceny.
Są jednak rodziny, dla których nawet połowa ceny to za dużo. Pani Lucyna jest bezrobotna, na utrzymanie siebie i dwójki dzieci ma czterysta sześćdziesiąt złotych miesięcznie. Dzięki rządowemu programowi "Pierwsza Wyprawka" młodsza córka pani Lucyny Amelia, dostała za darmo podręczniki i przybory szkolne, podobnie jak jedenaście tysięcy pierwszaków w Małopolsce.
To dla tej rodziny duża pomoc, ale trzeba jeszcze kupić książki dla Kasi, która uczy się w liceum. Najuboższe rodziny mogą starać się o dofinansowanie również dla starszych dzieci w Ośrodkach Pomocy Społecznej.