Koszalińska straż miejska rozpoczęła akcję edukacyjną wśród uczniów szkół podstawowych. Funkcjonariusze starają się przekonać najmłodszych, że odpalanie petard bez opieki dorosłych jest niebezpieczne. Niby oczywiste, ale z tej oczywistej wiedzy najczęściej nic nie wynika. Co roku w okolicach świąt i sylwestra do szpitali trafiają poranione petardami dzieci.
Wybuchy petard, to dla większości dzieci nie lada atrakcja. Strażnicy miejscy przekonują dzieci, że nie warto ryzykować własnym zdrowiem i życiem. Po takich lekcjach dzieci wiedzą, że petardy w Koszalinie można odpalać tylko w pierwszy i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia oraz w sylwestra i Nowy Rok.
Straż miejska tłumaczy, że nie wolno robić tego bez nadzoru dorosłych. Ale w większości sklepów sprzedawca nie pyta o wiek. Poza tym ten przepis można obejść. A finał takich zabaw często jest tragiczny. Ciężko poranionych dzieci na oddziale koszalińskiego szpitala leczono wiele. I zdaniem lekarzy - większość trafiła tu z winy rodziców.