W kwietniu 2012 roku zainaugurowana została akcja edukacyjna pod hasłem „Skuteczne zwalczanie przędziorków i pordzewiaczy w uprawach sadowniczych”. Kampania realizowana jest przy wsparciu Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach. Głównym jej celem jest edukacja sadowników w zakresie prawidłowego stosowania preparatów roztoczobójczych. Skuteczne zwalczanie tych szkodników nie jest możliwe bez prawidłowej rotacji preparatów, polegającej na stosowaniu środków należących do różnych grup chemicznych – o różnym mechanizmie działania.
Wieloletnie badania oraz obserwacje praktyki sadowniczej prowadzone przez naukowców wskazują, iż problemy ze zwalczaniem przędziorków i pordzewiaczy wynikają najczęściej z:
· niedostatecznej liczby lustracji, zwłaszcza w okresach pogody sprzyjającej rozmnażaniu obu szkodników;
· słabej znajomości cech charakterystycznych stosowanych akarycydów, takich jak zwalczanie poszczególnych stadiów rozwojowych, mechanizm działania na liściu czy na szkodnika, a także selektywność w stosunku do drapieżnych roztoczy;
· niewłaściwej techniki wykonywania zabiegów, w szczególności: obniżania dawek preparatów, stosowania nieodpowiedniej ilości wody, wykonywania zabiegów w niewłaściwych temperaturach lub przy wietrznej pogodzie;
· występowania zróżnicowanej populacji w poszczególnych kwaterach czy odmianach oraz wpływu silnie zasiedlonych sąsiednich sadów;
· braku kontroli skuteczności wykonanych zabiegów;
· zbyt późnych decyzji o podjęciu zwalczania, gdy populacja szkodników jest już bardzo duża i wystąpiły straty w wyniku ich żerowania;
· przekonanie o długotrwałym następczym działaniu akarycydów kontaktowych;
· rezygnacji ze stosowania środków przyczepnych ułatwiających penetrację preparatów roztoczobójczych;
· braku lub nieprawidłowej rotacji akarycydów, co w konsekwencji przyspiesza selekcję
ras odpornych szkodników.
Organizatorzy akcji wraz z pracownikami Instytutu Ogrodnictwa przygotowali specjalną publikację skierowaną do sadowników zawierającą między innymi10 wskazówek skuteczniejszego zwalczania przędziorków i pordzewiaczy, według których należy:
1. Prowadzić przez cały sezon systematyczną i prawidłową lustrację, szczególnie w okresie od początku wegetacji do 2-4 tygodni po kwitnieniu i w drugiej połowie lata, zwłaszcza w okresach suchej i słonecznej pogody.
2. Dobrać właściwy akarycyd, uwzględniając specyfikę występującego gatunku szkodnika i jego fazy rozwojowej.
3. Decyzję o zwalczaniu podejmować po osiągnięciu lub przekroczeniu progu szkodliwości; nie można zwlekać z wykonaniem zabiegu, aż liczebność populacji przędziorków będzie zbyt duża.
4. Wykonywać zabiegi w temperaturze powyżej 15°C, lecz nie wyższej niż 25°C (przędziorek jest wówczas bardziej ruchliwy) i przy bezwietrznej pogodzie.
5. Stosować optymalne dawki wody do opryskiwania dla dobrego pokrycia liści w całej koronie drzewa, ale takie by ciecz nie ściekała (przy dużych koronach i rozstawach rzędów nawet 750-1000 l/ha).
6. Po 5-7 dniach od opryskiwania dokładnie ocenić skuteczność zabiegu.
7. Zwracać uwagę na sytuację z przędziorkiem w sadach sąsiadujących.
8. Stosować adiuwanty w celu polepszenia penetracji preparatu.
9. Wykonywać zabiegi przy wilgotności powietrza nie niższej niż 50% (słabsze odparowywanie preparatu).
10. Prowadzić właściwą rotację preparatów (tzn. rotację grup chemicznych, a nie nazw preparatów!).
Warto zadbać również o faunę pożyteczną, w której skład wchodzą ważne gatunki będące wrogami naturalnymi przędziorków, przede wszystkim dobroczynek gruszowiec
(Typhlodromus pyri), a także np. dobroczynka jabłoniowa (Zetzellia mali) czy owady z rodziny dziubałkowatych (Anthocoridae). Nie należy stosować preparatów nieselektywnych, które niszczą faunę pożyteczną, a tym samym ograniczają naturalne możliwości walki z przędziorkami i pordzewiaczami.
Jednak najważniejszym punktem programu jest rotacja akarycydów. Skuteczne zwalczanie przędziorków i pordzewiaczy nie jest możliwe bez prawidłowej rotacji preparatów, polegającej na przemiennym stosowaniu środków należących do różnych grup chemicznych (o różnym mechanizmie roztoczobójczym).
Z uwagi na udokumentowaną obniżoną skuteczność środków roztoczobójczych zalecane jest stosowanie preparatów opartych na tej samej substancji aktywnej nie częściej, niż raz w roku. Z uwagi na wycofywanie niektórych substancji aktywnych, sadownicy mają ograniczone możliwości doboru preparatów do zwalczania przędziorków i pordzewiaczy. Tylko do końca 2012 roku będą mogli korzystać z preparatów opartych na propargicie i fenazachinie. Do dyspozycji pozostają oleje mineralne i m.in. Ortus i Nissorun. To skuteczne preparaty, ale z uwagi na konieczność przeprowadzania rotacji oferta akarycydów dostępnych na polskim rynku nie jest wystarczająca. Lukę tę może z powodzeniem wypełnić nowy preparat Sumo 10 EC, który zawiera milbemektynę – substancję z nowej grupy chemicznej – makrocyklicznych laktonów. Preparat w Polsce zarejestrowany jest do zwalczania przędziorków i pordzewiaczy na jabłoniach. Charakteryzuje się wysoką skutecznością, gdyż zwalcza wszystkie stadia rozwojowe przędziorków i powoduje bezpłodność samic. Na roślinie działa nie tylko powierzchniowo, ale i wgłębnie. Pojawienie się tego akarycydu daje możliwość naprzemiennego stosowania preparatów roztoczobójczych w sadach. Jednak tylko racjonalne stosowanie zapewni mu długi okres skuteczności. Zbyt częste jego użycie, podobnie zresztą, jak i innych preparatów obniży efektywność zabiegów. Tempo wprowadzania nowych substancji aktywnych jest zdecydowanie wolniejsze niż ich wycofywania. Oferta koncernów agrochemicznych dotycząca akarycydów do stosowania w uprawach sadowniczych, wyjątkowo uboga i w najbliższym czasie nie można spodziewać się rewolucji na tym rynku. Tylko rozsądne stosowanie preparatów z zachowaniem rotacji, użycie środków opartych na tej samej substancji aktywnej nie częściej niż raz w sezonie, zapewni sadownikom skuteczne narzędzie w walce z roztoczami.
9597388
1