"Matura z matematyki jako warunek dostania się na studia prawnicze? To nie pomyłka". Gazeta informuje, że uczelnie są w trakcie ustalania zasad rekrutacji, jakie będą obowiązywać za rok, po wprowadzeniu nowej matury.
Dziennik przypomina, że wprowadzana w przyszłym roku w liceach nowa matura miała stać się podstawą rekrutacji na studia. Nie wszystkich jednak kandydatów na studia ominą egzaminy wstępne.
Większość uczelni podjęła już decyzje jakie przedmioty z nowej matury będą punktowane na poszczególnych kierunkach, gdzie wystarczy matura na poziomie podstawowym, a gdzie będą wymagane wyniki z poziomu rozszerzonego, a także czy w ogóle nowa matura wystarczy, by dostać się na studia.
Informacje te są o tyle ważne, że kandydaci na studia muszą do końca września zadeklarować, które przedmioty chcą zdawać na nowej maturze.
Uniwersytet imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu zdecydował, że podczas rekrutacji na prawo będzie brana pod uwagę między innymi ocena maturalna z matematyki.
Uczelnia obawia się bowiem, że wśród kandydatów z nową maturą pojawi się zbyt wielu mających taką samą liczbę punktów. Oceny z matematyki bardziej zróżnicują wyniki - wyjaśnia "Gazeta Wyborcza".
Szkoły wyższe mają prawo przeprowadzić dodatkowe egzaminy tylko pod warunkiem, że nie będą one obejmować wiedzy z przedmiotów zdawanych na nowej maturze.
Skorzystała z tego zapisu Szkoła Główna Handlowa, która wprowadziła test z podstaw przedsiębiorczości, chcąc zachować przynajmniej jeden własny element selekcji.
Również prorektor Uniwersytetu Warszawskiego Marek Wąsowicz zapowiada, że wiele wydziałów planuje dodatkowy sprawdzian dla osób z nową maturą.
Wiadomo też, że ci, którzy zdecydują się na zdawanie ze starą maturą będą mieli egzaminy z tych przedmiotów, które będą wymagane od absolwentów z nową maturą.