biogaz_09_2025
biogaz, biometan, biopaliwa_ptak 2025

Mniej uczniów, szkół i nauczycieli

1 września 2003

Od kilku lat systematycznie maleje liczba uczniów i w dalszym ciągu będzie się zmniejszać, gdyż naukę w szkole rozpoczynają kolejne roczniki niżu demograficznego. Zmniejszenie się liczby uczniów pociąga za sobą spadek liczby szkół i nauczycieli.

Według szacunków Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, naukę w roku szkolnym 2003/2004 podejmie 6,32 mln uczniów; w tym 2,8 mln w szkołach podstawowych, 1,66 mln w gimnazjach i 1,86 mln w szkołach ponadgimnazjalnych.

Z danych MENiS wynika, że w roku szkolnym 2002/2003 mieliśmy w kraju 6,58 mln uczniów: w tym 2,98 mln w szkołach podstawowych, 1,7 mln w gimnazjach i 1,9 mln w szkołach ponadgimnazjalnych.

Rok wcześniej, w roku szkolnym 2001/2002 było 6,7 mln uczniów. W szkołach podstawowych uczyło się 3,1 mln dzieci, w gimnazjach - 1,7 mln, a w szkolnictwie zasadniczym i średnim - 1,9 mln młodzieży.

Najszybciej "ubywa" dzieci w szkołach podstawowych. W tym roku szkolnym naukę w klasach pierwszych szkół podstawowych rozpocznie 422 tys. uczniów, podczas gdy w zeszłym roku pierwszaków było 437 tys., dwa lata temu 466 tys., a trzy lata temu 487 tys.

Gdy porówna się wielkość populacji uczniów szóstych klas szkół podstawowych i populacji uczniów pierwszych klas szkół podstawowych, to okazuje się, że ubyło w ciągu 6 lat z systemu ponad 100 tys. dzieci - zauważa dyrektor Departamentu Kształcenia Ogólnego, Specjalnego i Profilaktyki Społecznej MENiS, Anna Zawisza. - To samo widać w gimnazjach. Gdy porówna się liczbę uczniów III i I klas gimnazjów, to okazuje się, że tych drugich jest 16 tys. mniej.

Najmniej uczniów "ubyło" w szkołach ponadgimnazjalnych, gdzie w klasach maturalnych uczy się "końcówka" wyżu demograficznego.

Zmniejszenie się liczby uczniów pociąga za sobą spadek liczby szkół i nauczycieli.

W roku szkolnym 2000/2001 było 37 tys. szkół, rok później 36,6 tys. W ciągu ostatnich czterech lat ubyło 3,3 tys. szkół.

Z analiz Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli wynika, że po długoletnim okresie ciągłego wzrostu zatrudnienia nauczycieli następuje przejście do jego długoletniego spadku. "Spadek stanu zatrudnienia nauczycieli w ciągu najbliższych 15 lat ma charakter nieuchronny. Dowolne decyzje dotyczące: ustroju szkolnego, liczebności oddziałów, planów nauczania, zasad podziału na grupy, zajęć pozalekcyjnych oraz pensum nauczycielskiego mogą jedynie ten spadek nieco złagodzić (okresowo) lub jeszcze pogłębić" - napisano w raporcie CODN "Nauczyciele w roku szkolnym 2000/2001".

W roku szkolnym 2000/2001 w szkołach dla dzieci i młodzieży uczyło 611 tys. nauczycieli (w tym 435 tys. pełnozatrudnionych czyli takich, dla których praca w szkole jest głównym źródłem utrzymania). W roku szkolnym 2001/2002 było 529 tys. nauczycieli (432 tys. pełnozatrudnionych); zaś w roku 2002/2003 - 523 tys. (435 tys. pełnozatrudnionych).

Wyże i niże demograficzne mają charakter falujący. Z szacunków i prognoz przeprowadzonych przez GUS wynika, że w latach 2005-2015 ustąpią skutki utrzymującego się w Polsce od kilku lat niżu demograficznego. Od 2005 r. populacja dzieci w wieku od 3 do 5 lat zacznie wzrastać. Proces ten będzie prawdopodobnie obserwowany na obszarze prawie całej Polski aż do 2015 r.


POWIĄZANE

Podróże często kuszą nas egzotycznymi roślinami, które zachwycają nas do tego st...

Firma Siluflora, producent kory, torfu i podłoży ogrodniczych, ogłasza start kam...

Od 29 kwietnia do 13 maja 2025 r. można się ubiegać o wsparcie z Krajowego Planu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę